reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Ja byłam u dziadków męża, z moją mamą się pożegnać i zabrać parę rzeczy z jego domu.
Pakowałam się i ryczałam. Głupia...
W autobusie duszno...kurw*a jak mrozy są to nie grzeją jak ciepło na dworze to im się ciepła zachciało...totalny kataklizm w ogóle...
 
Dzień dobry Śnieżynki :-) jestem wkońcu, choć chyba nikt nie zauważył, że mnie nie było, jutro o 15 mam wizytę a później zostaję w szpitalu w CZMP w Łodzi i będę tam 3lub4 dni, tak powiedział mi ostatnio ginek, nie będę miała w tym czasie dostępu do neta więc odpoczniecie sobie ode mnie i moich postów :tak: jak wróce do domku to oczywiście dam znać co i jak, mam troszkę obaw, no ale to zawsze przed wizytą i mam nadzieję, że po badaniach wszystko będzie ok,,, Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę :-) jutro rano postaram się jeszcze zajrzeć tutaj na chwilę papa
 
Witam kochane Lodóweczki.
Widzę że nie tylko mnie dopada niechciej pospolity i nic tylko bym spała i spała:-( Cały weekend spędziłam mimo wszystko pracowicie szukając (jak wam wcześniej pisałam) wymarzonego mieszkania. Niestety trochę przerosły mnie koszty. Za mieszkanie 55 metrów, do remontu, w budynku z lat 90, trzeba zapłacić pod Warszawą 350tyś:szok::wściekła/y: W Warszawie, jak się nie ma pół miliona to wogóle nie warto szukać:no::-( W końcu znaleźliśmy mieszkanko 65 metrów i do tego prawie 200metrów ogródka, jakbyście chciały zobaczyć to wklejam link

Nasze miasteczko - nowe mieszkania i domy Warszawa: Wizualizacje

Cześć Dziewczyny:-) Witam Was niedzielnie:-) dzisiaj od rana leżakujemy z mężusiem ale potem na nogi się zerwałam bo mama wpadnie z wizytą więc się szykujemy;-):-D Jutro mam wizytę z samego rana trzymajcie kciuki proszę:sorry: Miłego popołudnia Wam zyczę:-)

Będe trzymać kciuki na pewno:-)

Dzień dobry Śnieżynki :-) jestem wkońcu, choć chyba nikt nie zauważył, że mnie nie było, jutro o 15 mam wizytę a później zostaję w szpitalu w CZMP w Łodzi i będę tam 3lub4 dni, tak powiedział mi ostatnio ginek, nie będę miała w tym czasie dostępu do neta więc odpoczniecie sobie ode mnie i moich postów :tak: jak wróce do domku to oczywiście dam znać co i jak, mam troszkę obaw, no ale to zawsze przed wizytą i mam nadzieję, że po badaniach wszystko będzie ok,,, Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę :-) jutro rano postaram się jeszcze zajrzeć tutaj na chwilę papa

Ja nie zauważyłam, że Cię nie ma bo mnie też nie było:-( Na pewno wszystko będzie dobrze z maluszkami i szybko do nas wrócisz uspokojona. Trzymam mocno kciuki i czekam na wiadomości.:tak:
 
Dzień dobry Śnieżynki :-) jestem wkońcu, choć chyba nikt nie zauważył, że mnie nie było, jutro o 15 mam wizytę a później zostaję w szpitalu w CZMP w Łodzi i będę tam 3lub4 dni, tak powiedział mi ostatnio ginek, nie będę miała w tym czasie dostępu do neta więc odpoczniecie sobie ode mnie i moich postów :tak: jak wróce do domku to oczywiście dam znać co i jak, mam troszkę obaw, no ale to zawsze przed wizytą i mam nadzieję, że po badaniach wszystko będzie ok,,, Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę :-) jutro rano postaram się jeszcze zajrzeć tutaj na chwilę papa
trzymam kciuki za wizytę i wracaj do nas szybciutko:tak::-)
a ja wpadłam powiedzieć Wam słodkich snów:-)Dobranoc Śnieżynki:-)idę się przytulać do mężusia;-):-p
 
Hej, a ja od rana na dworze, spacery, jakieś łażenie po sklepach... I tak nic nie kupiłam:no: Ale za to obiadek wyszedł mi pyszny - chili con carne. Ostre! Do tego grzanki z serem. Mniamu mniam. właśnie zahaczyłam o lodówkę i zjadłam porcyjkę:-) Cichutko tu dzisiaj:-D Do jutra (a jutro znów idę na spotkanie z Panią Promotor - mam nadzieję, że dojdzie do skutku, ale znów się boję... Ale ten tydzień zleciał!!!)

Cześć Dziewczyny:-) Witam Was niedzielnie:-) dzisiaj od rana leżakujemy z mężusiem ale potem na nogi się zerwałam bo mama wpadnie z wizytą więc się szykujemy;-):-D Jutro mam wizytę z samego rana trzymajcie kciuki proszę:sorry: Miłego popołudnia Wam zyczę:-)

No no, fajnie tak poleżeć w łóżeczku z mężem i zrobić sobie dzień leniwca
;-)

Dzień dobry Śnieżynki :-) jestem wkońcu, choć chyba nikt nie zauważył, że mnie nie było, jutro o 15 mam wizytę a później zostaję w szpitalu w CZMP w Łodzi i będę tam 3lub4 dni, tak powiedział mi ostatnio ginek, nie będę miała w tym czasie dostępu do neta więc odpoczniecie sobie ode mnie i moich postów :tak: jak wróce do domku to oczywiście dam znać co i jak, mam troszkę obaw, no ale to zawsze przed wizytą i mam nadzieję, że po badaniach wszystko będzie ok,,, Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę :-) jutro rano postaram się jeszcze zajrzeć tutaj na chwilę papa

A ja trzymam kciuki za Twoje Serduszka!
 
reklama
Hej, a ja od rana na dworze, spacery, jakieś łażenie po sklepach... I tak nic nie kupiłam:no: Ale za to obiadek wyszedł mi pyszny - chili con carne. Ostre! Do tego grzanki z serem. Mniamu mniam. właśnie zahaczyłam o lodówkę i zjadłam porcyjkę:-) Cichutko tu dzisiaj:-D Do jutra (a jutro znów idę na spotkanie z Panią Promotor - mam nadzieję, że dojdzie do skutku, ale znów się boję... Ale ten tydzień zleciał!!!)

Hmm.. też bym sobie zjadła chilli. Mniam, mniam ale mi smaka narobiłaś:-) Trzymam kciuki za spotkanie z panią promotor, nie bój się będzie dobrze, jak wszystkie Lutóweczki zacisną kciuki.:tak::-)

 
Do góry