reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Patrycja ja sobie pierogi wymyśliłam, bo już za mną chodzą od o ho ho kiedy ;)
Tyle, że czuję się okropnie.
Spałam jak zabita od 23 do 10:eek: teraz na chwilkę siadłam do was zajrzeć, ale tak mi brzuch zaczął twardnieć i mi się w głowie kręci, że znów myknę do łóżka chyba... i nie wiem co z moich jedzeniowych planów wyjdzie, kurde:eek:
zrób coś prostego, jakąś zupkę, żeby się nie przemęczać, bo widzę, że dziś każda źle się czuje...
 
reklama
to o dpoczywaj kropeczko, ja tez do wyrka zaraz sie kładę, bo mnie też brzus boli:-:)-:)-(coraz bardziej niezdrana sie robie, im brzuch większy, tym bardziej zależna od innych jestem:-(
 
to o dpoczywaj kropeczko, ja tez do wyrka zaraz sie kładę, bo mnie też brzus boli:-:)-:)-(coraz bardziej niezdrana sie robie, im brzuch większy, tym bardziej zależna od innych jestem:-(

no a człowiek sobie myślał, że całą ciążę będzie lekko i przyjemnie, bo dolegliwości się nie ma... a tu jednak trzeci trymestr zaczyna się dawać we znaki, cholercia, a też taka niezalezna chciałam do końca ciąży być:-p
idę się położę na chwilę, ale niedługo zajrzę, bo wiecie NAŁÓG BB:-D
 
Cześć dziewczyny w ten smutny i deszczowy poranek, chociaż widzę, że humory jednak dopisują. Cieszę się, że wyniki macie dobre, dzieciaki rosną i wszystko idzie do przodu, oby tak dalej!

Jako kolejna osoba potwierdzam, że szarlotka z budyniem jest mniamciu - polecam! Mój syn zachwycony, bo jego ulubione jedzenie to szarlotka i budyń, a za połączenie tych dwóch dostałam buziaka (dziesięciolatki nie są skore do dawania takowych, więc to jak order niemalże). Teraz kombinuję jaki tort upiec, bo moje dziecko zawsze i niezmiennie domaga się ptasiego mleczka z galaretką, a mi już to nieco obrzydło. Może znacie coś fajnego (bez czekolady i orzechów raczej)?

A w ogóle to popełniłam wykroczenie i zjadłam ryby wędzonej. Doszłam do wniosku, że jak przedwczoraj została złowiona, wczoraj uwędzona, to tam żadnych bakterii być nie może. A teraz mam wyrzuty sumienia :crazy:
 
Patrycja ja sobie pierogi wymyśliłam, bo już za mną chodzą od o ho ho kiedy ;)
Tyle, że czuję się okropnie.
Spałam jak zabita od 23 do 10:eek: teraz na chwilkę siadłam do was zajrzeć, ale tak mi brzuch zaczął twardnieć i mi się w głowie kręci, że znów myknę do łóżka chyba... i nie wiem co z moich jedzeniowych planów wyjdzie, kurde:eek:
zrób coś prostego, jakąś zupkę, żeby się nie przemęczać, bo widzę, że dziś każda źle się czuje...
a z czym te pierozki bo ja tez lubie ale tylko jesc a nie robic :-)

bylam wlasnie na zakupach i dlugo lazilam miedzy polkami szukajac natchnienia na obiad i zeby sie nie przemeczac stwierdzilam ze zrobie leczo :-) mezus sie ucieszy bo lubi :-)

Widze ze to nie tylko u mnie slabe dzis samopoczucie ledwo ze sklepu dzoszlam bo mnie brzuszek pobolewal tak jakby kolka tyle ze niziutko ale jak zwolnilam to mi troszke przeszlo :-(
 
Spałam jak zabita od 23 do 10:eek: teraz na chwilkę siadłam do was zajrzeć, ale tak mi brzuch zaczął twardnieć i mi się w głowie kręci, że znów myknę do łóżka chyba...
zrób coś prostego, jakąś zupkę, żeby się nie przemęczać, bo widzę, że dziś każda źle się czuje...
przykro mi,że się źle czujesz :-( ale spania zazdroszczę, ja nawet w dzień nie potrafię się przespać, moje drzemki są zwykle 15-20minutowe,,, :tak:

o no to Aga masz wyzwanie :D hihi :* powodzenia tam :p

dziękuje, chyba się przydały, teraz jeszcze akcja powrót kosza na miejsce, ale przy okazji pójdę z psem na spacer, zresztą mnie też się przyda trochę ruchu :-)
 
a ja sobie drzemkę strzeliłam i lecę na mksa i po wyniki do szpitala:zawstydzona/y: papapa;-):-)
a na obiad dzisiaj zrobiłam ciasto drożdżowe do tego pieczarki szyneczka serek oliwki pomidorek i pizze zrobiłam wyszła boska!!!:-)
 
Kurcze laski co się dzieje z tymi naszymi brzuszkami. Mnie dziś też pierwszy raz tak dziwnie bolał, tak trochę jak na okres... :-:)szok: Nie wiem dlaczego, może przez nerwy. Ważne, że już jest trochę lepiej. Bo zaczęłam się martwić, ale mała się wierciła więc chyba jest ok :eek:
No,ale widzę, że już wybiła godzina jedzeniowych tematów :) U mnie fasolka po bretońsku się pyrtoli na ogniu, zaro bydzie gotowa do doprawienia :) Ale się mężuś ucieszy, no a w nocy jak zwykle będzie sadził podkołderniki jadowite :p :szok::-D:szok:Chyba go od razu wywalę na balkon niech se tam pierdzi :-D:-D:-D
 
reklama
Cześć :)
Wreszcie mam neta nowego podłączonego mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie :p W zyciu nie nadrobię już tego co przez tyle dni napisałyście ale mam nadzieję, że wszystko u wszystkich oks :) Teraz już będę na bieżąco :)
 
Do góry