reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

Sprawdzałam Klaudii na dole chyba przbiła się nie wiem czy to 4 czy 5.
Czyli ma 7 zęba.
Ja Wam współczuję bo to piersze zęby u dzieci. Ja to już przerobiłam z Klaudią. . Było ciężko i też mówiłam no niech ten ząb wreszcie wyjdzie.
Te zęby z tyłu są większe i gorzej jest się tam dostać z gryzakiem.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Spoko buty i chyba skórzane. Będą pasowały do większości chłopięcych ubranek.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ech dziewczyny. Tymek ma zapalenie ucha. Już wiem dlaczego tak wczoraj wył. Mamy antybiotyk. Nie ma ani gorączki, ani nic. Waży 8 650. Za tydzień kontrola.
 
Veronika wszystkiego najlepszego i tak jak dziewczyny życzę dużo cierpliwości bo nam chyba najbardziej potrzebne, zdrówka i pociechy z dzieci i meza;)
Poranna burza współczuję ale będzie już lepiej jak już wiadomo o co chodzi z Małym,zdrówka dla niego
Kawoszka jak jak Ci zazdroszczę takiego śpiocha będę to chyba powtarzać w kółko bo tak mi się marzy nie przerwany sen;)
Emol gratuluję ząbków:)
Kasieks w zupełności cię rozumiem, ja też dziś wstałam rano głowa boli w sumie zatoki bo w kółko mnie bolą,więc ledwo co na oczy widziałam i mówię do mojego że on musi pójść na rehabilitacje bo ja nie wytrzymam jak ona będzie tak płakać bo i tak ledwo co żyje z tego bólu,a on że prywatnie pojdziemy bo on to sam nie pójdzie z nią bo jej nie uspokoi,no żesz kuźwa mać ona i tak płacze nic ja wtedy nie bawi ja tych ćwiczeniach ale mógł spróbować,toż na siłę nie musiał do końca siedzieć, i to nie zrobił by dla mnie tylko dla Małej no tak mnie wkur... że sama się ubrałam i poszłam ,ale wyprowadził mnie z równowagi oczywiście oglądałam jak idź stąd i nie wracaj bo nie miałam siły się ogarnąć i jak taki łach...brak słów ,świetnie że można na nim polegać..
 
Pati spokojnie. Niunia jest najważniejsza. Musisz to wytrzymać dla niej.

Mój mąż za to gnój jeden. Wczoraj poszłam na spacer. W garnku gotowały się ziemniaki do obiadu. To ta sierota wałkiem do kręcenia masychciał je utłuc.

Mało tego kiedyś to zaraz po ślubie jakoś było. On rano do pracy na 7. A ja na 8:30. On wyszedł, poszłam do łazienki a tam w kiblu pływa cos. Skarpetki zamiast do kosza wrzucił do kibla.

A to ścierka w lodówce.

Wczoraj obcinał paznokcie w kuchni przy blacie gdzie kroję chleb nożyczkami do papieru. Oczywiście kilka paznokci zostało. To mu powiedziałam że wrzucę mu do zupy następnym razem.

Na Prima Aprylis tak go nabrałam [emoji23]
Rano kąpał się. Poszłam do łazienki rozchyliłam kabinę że niby coś chciałam zapytać.
Patrzę na jego interes i mówię: co to tobie się zrobiło z tej strony na ptaszku. A on przerażony zaczoł szujać. I wywraca w prawo i w lewo. Gdzie - pyta przerażony. No tutaj- mówię, jakaś narozśl czy co[emoji23][emoji23][emoji23]

Nie wytrzymałam. Dał się nabrać. A ja płakałam.
W lany poniedziałek jak był pod prysznicem oblałam go kubkiem zimnej wody [emoji38][emoji38][emoji38].

Kara musi być [emoji12]

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
A i dodam że jak podjezdzalismy pod szpital bobtam rehabilitację mamy to widzieliśmy nasza sąsiadkę jej Mała chyba z grudnia,zajebiście umalowana ubrana jak człowiek aż mi kuźwa przykro się zrobilo
 
Ja się dziś też umalowalam! W środy zawsze miałam gimnastykę. Jeździłam w dresie bo mi się tam przebierać nie chciało! Ale zawsze się pomalowałam. Teraz w środę nie zdążyłam bo mąż po mnie o 9 już byl,miałam kilka spraw na mieście do załatwienia i nie zdążyłam się umalować. Nie zauważył. Dopiero jak w południe do przychodni poszłam to mi powiedział że jak ja wyglądam jak lump jakiś! Ale zem się wpieniła! A zawsze przed wyjściem jak się maluje to mi mówi,że po co i tak ładnie wyglądam i mu się podobam. Raz mu powiedziałam że jak po co? Po to,żeby inni się oglądali :D już nic nie mówi :D i czeka cierpliwie aż skończę. Ja zawsze szykuje siebie i 3 dzieciaków a on tylko siebie. Ja na końcu więc zawsze się pieklił,że musi czekać! Ale po tej odp już nic nie marudzi ;) Teście byli. Przywieźli mi fioletowa miniaturkę orchidei. Lubię te kwiatki. Julka u mamy bo wpadła na chwilę rano z życzeniami i wypiła kawę i Julka z nią pojechała. Wróci po 18! Leon już 2 raz śpi! Maż mi pisał,że ma niespodziankę. Jak mu napisałam,że wiem jaką bo tydzień wcześniej uzgodniliśmy co dziś będziemy robić to mi napisał,że nie i nawet się nie spodziewam :) więc nie dopytywałam bo niespodzianka to niespodzianka :)
 
reklama
A my dziś mieliśmy drugie podejście z wyjściem do siostry i tym razem się udało. Mąż zajął się małym więc szybko się ogarnęłam a później przebralam małego. Popołudniu wyszło słoneczko więc poszliśmy też na spacer. Pomimo tego że wczoraj twierdził że wymyślam to dziś bez problemu bawił się z Dominikiem i miałam chwile dla siebie.
U mnie też jest tak,że najpierw pakuje Dominika, później ogarniam dzieci a na końcu siebie a wtedy juz trzeba wychodzić i się denerwuje. Nie znoszę się spóźniac.
 
Do góry