reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wakacyjne mamy 2017

Dziewczyny dojechaliśmy wczoraj na 17. Klaudia to jest idealna do podróży. A to spała w samochodzie ,trochę się bawiła.
Mój mądry nie chciał mi zjechać z autostrady twierdząc że zjazdów nie ma. No jak nie jak były w końcu zatrzymał się a dziecko jadło 5 godzin wcześniej. Myślałam że go rozszarpię.
Dojechaliśmy na 17.
 
reklama
U nas bardzo ciężki dzień. Mały bardzo płakał, nie dało się go uspokoić. Aż mi serce pękło jak widziałam te łzy. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
 
Coś mi się stało z aplikacją. Dopiero dziś pokazały mi się Wasze wczorajsze wpisy.myślałam, że wszystkie jesteście zajęte i cisza w eterze.może coś się przywiesilo. :eek:

Burza może to od ząbków? Dominikowi jeszcze nie wyszedł ten trzeci. Dalej się przebija i mały marudzi po nocach.z Emilką było łatwiej. Cały dzień była marudna, rzadka kupka i lekko podniesiona temperatura a na drugi dzień nowy ząbek.a u Dominika idzie, idzie i wyjść nie może tylko męczy się to dziecko.

Chciałam dziś Emce kupić jakieś sandały ale nie było nic ciekawego. Jutro jedziemy na działkę i będziemy się relaksować przy grillu.pogoda ma być ładna.

Emilka zdrowa.ma tylko jeszcze tydzień zażywać osłonę do antybiotyku.za to Dominik kaszle.kupiłam mu dziś witaminke C.

Siostra dziś urodziła córeczkę Alę -4kg. niezadowolona bo nie dostała znieczulenia.najważniejsze jest, że mała zdrowa i z nią też wszystko ok:).
 
Kasieks - oby Dominik nie był chory. Super, że z Emilka już lepiej. No i gratulacje dla siostry. Duża dziewczynka :)
No i chyba żeby u małego. Mocno to przeżywa. My jutro też planujemy grilla.
 
A ja po pierwszych zakupach wyprawkowych. Sporo mi zostało po arturze więc tylko dobieralam kilka rzeczy i kupiłam podpaski poporodowe, podkład pod pupę, wkładki laktacyjne. W czerwcu musimy kupić Arturowi łóżko większe aby odstąpił łóżeczka dla dzidzi. Farcik że wózek już mamy i dużo mam z głowy wydatków.
 
Kasieks byle by Mały był zdrowy!!;)
Poranna życzę aby dziś tak nie bolało Małego i cieszył się wyjazdem
Kawoszka no nie fajnie postępuje Twój mąż:/
My wczoraj trochę pospacerowalysmy,zaszlam na szmaty;) I nie iadomo kidyk dzień zlecial
 
Pati ogólnie to dobry człowiek ale czasami mu odbija.
Jesteśmy w Bukowinie. Jest super małej służy powietrze. Teraz widzę jak urosła i jaka to rządzicielka się robi.
Wczoraj byliśmy na termach Bania. Mieliśmy jechać do Bukowiny ale w Białce byliśmy nie raz i było ok.
Klaudia na początku strasznie marudziła myślałam że wyjdziemy z tamtąd. Ale poszliśmy do strefy relaksu i tam było ciszej. J.zabrał ją do wody a później jak jej się spodobało tak ciągle chciała. Jak zakładaliśmy jej koło to płacz. Najlepiej jaj J.nosił ją w wodzie. I tak 3 godziny minęło. Przy wyjściu znowu płacz. Jak tylko włożyłam ją w fotelik i ruszyliśmy to zasnęła.
 
Hejka dizewczyny! Wczoraj byłam z młodą u fryzjera,Szyma mama odebrala z przedszkola a mąż wrocił o 12 i został z Leonem! U fryzjera siedziałyśmy 1.5 h bo tyle ludzi a tylko 3 fryzjerki! Byla też męża chrzestna więc po fryzjerze poszlyśmy na kawkę. Potem jeszcze na zakupy,do domu obiad szybko ugotować i Julię zawiozłam do tesciow bo tam spała a młodego shaltowałam. Dziś gotuję leczo i jedziemy z obiadem do teściów. Jutro już szkoła i w sobotę Julia ma zawody sportowe. W niedzielę jedziemy ją na obóz zameldować i znowu będzie długi weekend! Dzień ojca 11 i dzień matki 13! Miłej majówki wam życzę!
 
reklama
U nas dzisiaj nadal marudzenie, ale bez takiego płaczu. Grill się udał. Trochę pojadlam :D A jak tam u Was?
 
Ostatnia edycja:
Do góry