reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wakacyjne mamy 2017

Kasiek mamy zabezpieczenia do gniazdek, a tam gdzie mamy mamy wtyczki ale on nie umie ich wyciągnąć bo mocno się trzymają, kuchenka na bank nie. A okna mamy nisko i bardzo mało co nam do pokoju wpada a co dopiero coś metalowego nagrzalo :( serio nie mam pomysłów. Gdyby chociaż płakał to wtedy był zauważyła a tak to zawsze po czasie.
 
reklama
Emol - a może to od ładowarek? One często nagrzewaja się aż do gorąca. Może to też nie oparzenie, a ucisk? Może sobie gdzieś przytrzaskuje te paluszki?

Dziewczyny ostatnio Tymek budzi się przemoczony. Wpadłam na "genialny" pomysł, że będę go przebierac w nocy. No i co? Przebralam i nie spał od 3... Właśnie zasnął. :D

Mąż w szkole dzisiaj. Ja mam do zrobienia jeszcze 3 prania. Jedno już za mną. Jakoś dzień zleci. Jutro pakowanie i wyjazd. Jejku jak ja się cieszę. Będę miała w końcu towarzystwo. Już jestem umówiona z 2 koleżankami. Będzie moja mama. Napewno wpadniemy do babci. Odwiedzi nas kuzynka z córką. Zawsze to jakaś rozrywka.
 
Emol - a jak goi się ranka? Czy Artur marudzi? Bo to swędzi przecież. Może zwróć uwagę na ładowarkę. Z tymi naszymi maluchami teraz to coraz ciężej... Trzeba o wszystkim myśleć. Na wszystko zwracać uwagę.
 
U mnie od rana sprzątanie. Zostało mi jeszcze duuużo prasowania. Popołudniu poszliśmy z Dominikiem na plac zabaw. Pokręcił się trochę na karuzeli, pohuśtał i pierwszy raz poszedł do piaskownicy. Był zachwycony piaskiem.próbował zjeść łopatke i znalezione patyczki,zaczepial dziewczynkę starszą o kilka miesięcy i przesypywal piasek kubeczkiem. Jak wróciliśmy do domu to okropnie marudził. Był zmęczony pewnie od nadmiaru wrażeń.
 
Hejka! U mnie dzień lenia dziś! Tylko obiad gotuję! Pogoda do dupy,pada co chwilę,raz na jakiś czas tylko słonko wyjdzie. Wczoraj na zakupach dość długo bo mąż jeszcze u fryzjera był! Leonowi kupiłam worek do spania na lato bo ten ciał to gruby i rano zawsze był spocony. Kupiłam mu też kubek niekapek bo teściowa chce mieć u siebie też a nie wiedziała jaki ma kupić. Kupiłam zwykłego niekapka z Nuk. I dałam mu na spróbowanie i okazało się, że lepiej mu się ten podpasował. Teściowej dam te co w domu mam. Mamy 360stopni z Avent,niekapek z Avent,i jeden z rączką do trzymania ze smoczkiem ale z tego w ogóle nie pije bo smoczek duży jest! Z Avent nie chciał pić mleka z tych antykolkowych z tymi wielkimi smoczkami. Musiałam mu kupić normalną butelkę Avent. Smoczków Aventa też od małego nie chciał.
Ciemno się zrobiło zaraz pewnie lujnie. Leon poszedł po śniadaniu spać a dzieciaki układają kulki i później będę je prasowała. Dziś na obiad robię pupeciki. Miłego dnia wszystkim!
 
Ja dzisiaj na uczelnię. Od 12-17 a mąż zawozi znowu Artura do swojego ojca. Jak wczoraj go odebrałam to co tam mama. Nawet nie tęsknił. Artur ładnie się bawił a malutkiej, 3 dniowej Poli nie zaczepial więc zobaczymy czy mu tak zostanie przez 5 miesiecy Bratowa męża urodziła w czwartek. 3h poród w tym 15 partych więc szybciutko.
 
reklama
Emol a pierwszy raz rodziła? Ja Szymka w 3 h a Leona w 2! Mi dzisiaj coś nie dobrze i ciągnie mnie z lewej strony podbrzusza. Mąż pojechał z dzieciakami do teściów a ja gotuję w spokoju obiad i oglądam vlog na yt. Pogoda masakra. Deszcz i słońce!
 
Do góry