reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga z przed ciąży, w ciąży i po.

13 na +, kto mnie pobije? nikt nie zauwaza tych kg, podobno tylko brzuch mi urosl, to gdzie sie kryja te kg??? :/

no ja już około 15 kg, ale dokładnie to mnie dzisiaj lekarz zważy.
monika ja tez mam 13 plus w sumie prawie 14 i to juz jakis czas
tez wszytscy mowia ze mi tylko w brzuch idzie i cycki, no ale tak czy inaczej ja czuje sie jak slon
jest mi mega ciazko i ja czuje to 14 kg ...
My idziemy łeb w łeb z wagą jak widzę :p, tylko mała różnica że Ty jesteś 3 tyg. dalej z ciążą, więc w Twoim tygodniu pewnie będzie u mnie kolejne 4+ :p

swoją drogą, też ważyłam 55 przed ciążą, ale ja jestem niższa od Ciebie bo mam 165 cm.
I fakt, ze też zdażyło mi się ważyć 48 kg kiedyś:p w depresji byłam i schudłam, szcvzuplusia byłam i podobało mi się to, ale bez push-up'ów sie nie obeszło...
mój mąż też nie chce abym wyglądała jak kiedyś, bo teraz "jest za co złapać", ale sama też wierzę, że dobiję chociaż do tych 57...
coś czuje że po ciąży założymy wątek o odchudzaniu :D
 
reklama
U mnie było już 14 na plusie, ale odkąd jestem na diecie cukrzycowej prawie trzy spadło :-D. Teraz waga się zatrzymała i oby tak pozostało do końca :tak:
 
Ja przytyłam już z 15 kg pocieszam się tym, że w ostatnim miesiącu można troszkę schudnąć i mam nadzieje, że na tych 15 kg ostatecznie się skończy :laugh2:
 
kurcze ja też prawie codziennie coś słodkiego wciągam :confused2: a potem będzie płacz i zgrzytanie zębami jak na wagę po porodzie stanę :eek:
 
no a ja ostatnio mało co słodkiego jem, staram się odmawiać sobie jak mogę, i wogóle mniej staram się jeść a tyję i tak;/
dziś po zważeniu u gina okazuje się że na plusie już 16 kg :(
masakra jakaś...
 
ja mam 11kg ale od 2 tyg waga stoi w miejscu,pilnuje sie bardzo,nie słodzę,nie jem słodkiego,nie podjadam,jem warzywa i owoce,a co najważniejsze nie jem białego pieczywa i tych wszystkich słodkich bułek,croissantów itd.

wiec oby tak dalej...!!!


teraz wiem,że można nie tyć dużo,jeśli sie człowiek pilnuje,.im mniej przywalisz,tym mniej bedzie do zrzucenia po porodzie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja też wychodzę z założenia, że lepiej założyć sobie homonto na ryj niż potem płakać, że człowiek sam na swoje życzenie otłuszczony jak świniak po porodzie
 
Do góry