reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga w ciąży i po ciąży...

podobno jak dziecko nie jest na nic uczulone to mozesz jesc wszystko. moja kolezanka za to miala przesrane: tylko gotowane ziemniaki, buraki i chyba kuraka, przez caly okres karmienia piersia, mleka,sera i innych nabialow nie, nawet pomidorow nie, bleee
na szczescie u mnie w rodzinie nigdy nie bylo zadnych alergii i licze na to,ze malenstwo tez niczego nie zalapie:tak:
 
reklama
jojka ja mam ten sam problem... pierścionków na palce już nie wcisnę.Chodzę cały czas w rozciągniętych na maxa trampkach , bo w nic innego nie wchodzę. Chciałam kupić sobie jakieś buty na dochodzenie do listopada, ale musiałabym kupić chyba męskie.Rano jest mniejsza opuchlizna , ale jak tylko zacznę chodzić to jest to samo.twarz miłąm szczupłą i pociągłą a teraz jak bułeczka
 
podobno jak dziecko nie jest na nic uczulone to mozesz jesc wszystko. moja kolezanka za to miala przesrane: tylko gotowane ziemniaki, buraki i chyba kuraka, przez caly okres karmienia piersia, mleka,sera i innych nabialow nie, nawet pomidorow nie, bleee
na szczescie u mnie w rodzinie nigdy nie bylo zadnych alergii i licze na to,ze malenstwo tez niczego nie zalapie:tak:

ja nie mogłam kuraka.. mogłam indyka. I dynie, :-( a potem były kombinacje, skąd brać indyki nie z produkcji masowej,bo mojej córci na domiar złego zaczęły piersi rosnac jak miała 2 latka... karmiłam 2 lata i musze przyznać, że dla mojej wagi i wyglądu była to super kuracja :-) tylko włosy mi garściami wychodziły i zębów kilka straciłam, na szczęscie z tyłu.. :eek:
 
ja ważę 61kg czyli 12 kg na plusie a gdzie tam do 15.11
ja jak karmiłam córkę to jeść mogłam: rosół, i chleb z masłem i z szynką i nic więcej i nie dlatego że alergik tylko dzidzia kolki miała po każdej innej rzeczy niż ww:( ale za to szybko wróciłam do kondycji przed porodem.
Iza co do indyków to ja też słyszałam że drobiu sklepowego najlepiej dzieciom nie podawać(chodzi głównie o dziewczynki) bo strasznie dużo w nich hormonów, najlepiej królika gołębia albo cielęcinę.
 
i stało się....w sumie mogłam się tego spodziewać ... ważę już100 kg.Czyli w sumie na +21kg..... łudzę sie tylko , że połowa z tego to woda w moim organizmie bo wyglądam jak balon
 
i stało się....w sumie mogłam się tego spodziewać ... ważę już100 kg.Czyli w sumie na +21kg..... łudzę sie tylko , że połowa z tego to woda w moim organizmie bo wyglądam jak balon
no dobra powiem to tylko po to zeby poprawic ci samopoczucie..... ja 110kg...czuje sie jak wieloryb i nie wchodze wiecej na wage.....zawsze bylam wysoka i nigdy jak szczypiorek ale teraz to plakac sie chce czasami....
bedzie dobrze....bedziemy to zrzucac:tak: pomysl, ze nie jestes sama....:tak:
 
reklama
Moja babcia podobno tłukła gołebie i gdy z siostrami byłyśmy pod jej opieką nas rosołem z gołebia dokarmiała.Póki się mama nie dowiedziała:-)

Jak mi ktoś opowiadał o cięzarnych, że przytyła któraś 20 kg. to myślałam sobie - jak mozna się tak spaść... A teraz... no cóż;-)Pasę się dalej...
 
Do góry