reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga naszych bobasków ;)

Ooo to ja mam super lekarza. Normalnie go uwielbiam ;-) i w dodatku przystojny jest :-) Dostaliśmy nawet paczkę jak byłam na szczepieniu. Też taką macie? To jest po ukończeniu 5 miesiąca i jest tam taka książeczka obserwacji dziecka. Właśnie lubię go za to, że nie przesadza z niczym i ma takie "zdrowe" podejście. Poza tym jest zawsze miły i nigdy nie mam problemu żeby coś przepisał na receptę.
 
reklama
heh to tem lekarz moj rodzinny - nie prywatny to breczy pod nosem cos tam nie idzie go zrozumiec wali wszytkim nawey 60letniej babaci na TY a jak ja wczodze to tekst: polozcie sie tu heh kieds zapytam go czy obie mamy sie walnac;) jakos mu nie ufam! dal zosia ksiazeczke o nieznosnym koguciku:):)
 
Ja niestety nigdy nic nie dostałam od mojej lekarki :eek: a widziałam że u nas po mieście dziewczyny w wózkach mają misie, a na szaliczkach tych misiów jest napis "dzielny pacjent" niestety my nie dostliśmy takiego czegoś.
Czarownica nieciekawie z tym Vigantolem :baffled: bo 6 kropli daje się dzieciom, które są zagrożone krzywicą hhmmmmm dziwne
 
Moj od początku ma 1,5 cm wieksza głowe niz obwod klatki i nikt nic na ten temat jeszcze nie mowił.
 
Jakubowi się ostatnio zrównała główka z klatką. Ale jak patrzę, jak pielęgniarka mierzy, to wydaje mi się, że nie jest to zbyt dokładne.
 
Angie u nas też o 1,5 cm główka jest mniejsza od klatki i lekarka powiedziała że "może być" :eek: nie lubię jak ona tak mówi... A może to te chude dzieci mają taką różnicę ???? ech nie wiem, ale napewno jest dobrze
 
zosia ma 1 ch mniejsza glowke od klatki piersiowej!!!!
juz nic z tego nie rozumiem!!!
ten lekarz jej nie mierzy tylko "na oko" stwierdza nie ufam mu !! ufal lekarce tez prywatnej ona ja mierzy i mowi ze jest ok!!
nie daje jej 6 kropel!!
 
reklama
Czarownica: Lekarz po wzrokowym "zmierzeniu" wymiarów dziecka kazał Ci dawać tyle Vigantolu? Aż nie chce mi się wierzyć! Może ma miękkie kości czaszki albo poci się jej główka??

Ci lekarze to nieraz są porypani... Ja miałam dawać Ignacowi dwie krople w lato (!) podczas gdy ortopeda powiedział że w lato w ogóle nie dawać jak dziecko jest dużo na dworze, a nawet jeśli po prostu mieszkanie jest słoneczne i nie filtrów UV. Ja byłam z nim codziennie na dworze, ubrany był w krótkie rękawki, a czytałam gdiześ że wystarczy... minuta przebywania w letni słoneczny dzień W CIENIU z odsłoniętą samą TWARZĄ żeby wytworzyć odpowiednią ilość wit D... Nie dawałam, bo nie lubię dziecka faszerować "witaminkami" Szczególnie że witamina D to nie żadna niewinna "witaminka" tylko hormon regulujący przede wszystkim gospodarkę wapniem w organizmie, który zarówno w nadmiarze jak i w niedoborze ma swoje niekorzystne skutki.

Czarownica zapytałaś się czemu aż tyle? Może dojrzał jakieś objawy krzywicy?

Pozdrawiam


Agnieszka
 
Do góry