reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga lutówek i lutowych maluszków

reklama
U Nas 35tc 6d mały według usg miał 2380g wiec chyba nie z tych największych :eek: no ale ja ważyłam przenoszona chyba tydzień jakieś 2900g :sorry:
 
Martik moja mała w 31t2d ważyła 1755g. Więc jak widać co lekarz to inna teoria. Ale wiadomo sprzęt też może się pomylić. Ale nie wiem jak lekarz potrafił rozpoznać po macaniu brzucha czy dzieciaczek należy do mniejszych czy większych...:szok: Może lata praktyki go tego nauczyły, nie wątpię w jego zdolności:-D:-)

Poli to może przestań się ważyć na swojej wadze i waż się tylko u rodziców:-) Zawsze to jakieś pocieszenie będziesz miała:tak: Moja waga dziś pokazała w sumie podobnie jak jak codziennie od kilku dni 12,5kg na plusie. :szok:

Na_cik ja jak się urodziłam ważyłam 2500g. No ale u mnie to chyba inna sprawa, bo ja z bliźniaków jestem. A Twój mały to chyba rzeczywiście nie z tych największych;-)
 
u nas waga z piątku to 2750:)
i do tego w szpitalu zebrałam ochrzan że za mało przytyłam bo wg ich wagi to trochę ponad 4kg:szok:
 
Ostatnia edycja:
Mój lutowy/styczniowy maluszek ważył 3090g, przy wyjściu ze szpitala 2850g.
Mama w efekcie skończyła ciążę z wynikiem +10kg (podobno miałam dużo wody zatrzymanej stąd te obrzęki i ciśnienie). Po powrocie do domu mama miała na plusie 3kg. Dzisiaj tydzień po porodzie mama jest na zero :-D
 
Mój lutowy/styczniowy maluszek ważył 3090g, przy wyjściu ze szpitala 2850g.
Mama w efekcie skończyła ciążę z wynikiem +10kg (podobno miałam dużo wody zatrzymanej stąd te obrzęki i ciśnienie). Po powrocie do domu mama miała na plusie 3kg. Dzisiaj tydzień po porodzie mama jest na zero :-D
wowwwww tez tak chcę!!!!!!!!!!!:-D
 
reklama
Do góry