reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

waga i wzgrost naszych kruszynek

U nas z wagą tez ładnie, z wagi urodzeniowej 3980 spadł nam maluszek na 4 dobę 3650, potem w ciągu jednego dnia przybrał 100-ale karmiłam go chyba non stop aby już nie spadał, bo od tego zalezał nasz wypis, potem w 11 dniu ważył juz 4110 (360 w 6 dni), a w 25 dniu życia wazył 4770:) (tak wiec 660 w 2 tygodnie) teraz pewnie ok 5 kg jest napewno. Tak wiec napewno ponad kilogram na meisiąc:)
 
reklama
Staś był dziś ważony i jest 4200, czyli przez dwa tygodnie i 3 dni ok. 500g. Czyli wszystko dobrze:-)
 
Moja niunia przy wypisie ważyła 2640 a po 2,5 tygodnia już 3650 . Ale jak się je bez przerwy to się i tyje :-). Jak tak dalej pójdzie to nie dam rady jej nosić i piersi będę miała do wymiany, bo mała tylko na cycu.:szok: Położne mówią aby nie zabraniać jej póki co niech je ile chce.
 
Jak tak czytam ile ważą te Wasze dzieciaczki to się trochę podłamuję:-(Moja mała urodziła się 27 sierpnia z wagą 3980 i teraz mając już siedem tygodni waży 4500, sporo spadła z wagi w szpitalu, podobno dzieci z dużą wagą tracą więcej, ale ciągle mi się wydaje, że jednak słabo przybiera. Pytałam ostatnio o ten przyrost lekarki, ale ona stwierdziła, że wszystko jest w normie, bo mała przez miesiąc przybrała 70dkg, nic nie wskazuje na to że mała jest głodna, śpi ładnie, budzi się około co trzy godzinki , w nocy wstaje dwa razy, oczywiście karmię ją piersią. Jak sądzicie dziewczyny, nie za mało przybiera moja malutka??
 
Mój Borysek - waga urodzeniowa 3700, spadek w szpitalu do 3240, ważony dwa tygodnie temu w 3 tygodniu życia miał 4050 a w 5 tygodniu życia waga 4730, czyli przez dwa tygodnie wzrost wagi o 680 g. Położna aż za głowę się złapała- podejrzliwie patrząc czy nie dokarmiam butlą. Cały czas przy cycu- ale karmię na żądanie. Nieraz co 3 godz, nieraz i co godz...:sorry:
 
Hmmm...dziewczyny nie zamartwiajcie się. Lepiej zapytac specjalisty. Powinien najlepiej wiedzieć jak wyglądaja normy w przybieraniu dzieciaków. Poza tym niestety dzieci nie mozna zapiąć w żadne "klamry" każde jest inne więc mamusie spokojnie. Pociechy rosną...moze jeden tydzień jest gorszy ale potem przyjdą te lepsze???
Co do mojej Julki to po wczorajszym ważeniu kolejne 200 gr na + w przeciagu tygodnia i teraz na licznku juz mamy 3550...ale sie cieszę!!!
 
reklama
Do góry