reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Waga i wymiary naszych dzieciaczków :)

pabla27- chyba Lenki takie drobniutkie :) nasza ma anemię, robiliśmy wszystkie badania. Dostaje witaminki, kwas foliowy i żelazo. Nienawidzi zupek, warzyw i owoców, już nie mam pomysłów co jej dawać, je tylko mleczne rzeczy :(
a ile wasza Lenka ma cm w główce? nasza jedynie 42, taka malutka, byliśmy nawet u neurologa ale nic nie widzi, nasza pediatra wysyła nas wszędzie.
 
reklama
Iza - główkę miała mierzoną 1,5 mca temu - miała 42,5cm
moja je różne rzeczy, warzywka,owoce i obiadki je,wprawdzie nie w zatrważających ilościach, ale je.
 
No to witam w klubie drobniaczków:tak: moja Tosia też drobinka:tak: ale na razie dr nie widzi nic w tym złego:tak: zastanawiam się tylko czy jakbym poszła do dr i zażyczyla sobie aby skierowała nas na badania krwi, czy miałaby jakieś obiekcje??
 
Tosika to chyba zależy jaka pani dr:tak:moja bez problemu daje mi skierowanie, mówię że mnie coś martwi i przepisuje:tak:
Kuab też jest średniaczkiem:tak:i pani dr nie widzi nic złego:tak:
ważony dzisiaj ma 7900:tak:mierzy 69 cm (sama mierzyłam):tak:
 
Ostatnia edycja:
My w tym miesiącu się jeszcze nie ważyliśmy ale w zeszłym m-cu było 8 kg i pani dr też nic niepokojącego nie widziała. Adaś dużo je a mało przybiera.
No kolejne ważenie pójdziemy jakoś za tydzień żeby zobaczyć ile przybrało dziecię.
 
u nas wyniki krwi książkowe - jak to powiedziała lekarka i kazała się nie martwić. Widocznie taka jej uroda i będzie drobna i tyle.
 
no właśnie jak się nie ma czym martwić to się nie martwcie:-D;-)
Dzieciaki zdrowe,rosną i to najważniejsze! Ja też się stresowałam,że Maciek za duzo wazy,ale widzę,że chlopak ładnie rośnie,gruby nie jest,to sobie nie wkręcam żadnych głupot niepotrzebnie.
 
tak jest :)
i macie mniej do noszenia:tak::tak:
My wściekle koksujemy...(chyba się na matkę zapatrzyła:-)) a jak mało jest to robi odpalanie syrenki...albo diesla na mrozie:-):tak::-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry