reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga dzieciątek

reklama
fakt, na rękach jest duuużo łatwiej:tak: tylko ciekawe jak to dzisiaj wyglądało, jak mąż Michała ubierał, bo ponoć nieźle walczyli:baffled::-D
dzisiaj ważyłam brzdąca na zwykłej domowej wadze i wyszło 9 kg, czyli wyszłoby na to, że miał mega skok i teraz znów małymi kroczkami:cool2:
 
Stwierdziłam dziś, że moje dziecko jest inne :baffled:
Jak wasze dzieciaczki rosły i wyrastały z ubranek, to Maksio tkwił w rozmiarze 62, a teraz kiedy nasze dzieci powinny przystopować, to Maksio wyrasta ze wszystkiego :szok:
Dziś np. pierwszy raz założył komplet (śpiochy+kaftanik), jak mąż zakładał, to stwierdził, że jak szybko wypiorę, to może jeszcze raz założy :baffled: i takich kompletów mam sporo :dry:
 
oj taaak, zakładanie rękawów to ból straszny ;-)
My też pajace zakładamy tylko do spania, a w dzień, jak u Dzagud - rajstopki i body/bluzeczka :tak:. Pamiętam, że Aduśce ubierałam pajace też w dzień, a teraz jakoś mi się odmieniło. Śpiochy zakładałam Karolince tylko na początku, przez jakieś 2 miesiące, teraz nie mamy żadnych :no:

U nas waga raczej piórkowa, z tego co widzę... :-). Na wadze domowej ok. 8 kg
 
piorkowa to u nas:tak: wczoraj wazenie - 6200. morfologia zrobiona-wyniki super. wiec wreszcie uslyszalam, ze taka misi uroda po mamusi:-) misia zmylila wszystkich swoja waga przy urodzeniu, bo wazyla 3800. ja 2500:zawstydzona/y:
jednak zajrzalam ostatnio do swojej ksiazeczki zdrowia i tam jak byk..2 lata waga 10 kg:szok: wiec skoro wyniki swietne, zero anemi to zaczynam sie cieszyc ze mam taka kruszyne:-D
 
fantazja to super, że wyniki w porządku:tak: też chcę taką wagę piórkową:tak::-D moje plecy by wtedy Miśkowi baaaardzo podziękowały:-D
 
fantazja to super, że wyniki w porządku:tak: też chcę taką wagę piórkową:tak::-D

ahaś :tak::tak::tak:, ja już też ledwo donoszę (moje dziecię, np. z dołu od babci). Bo od kiedy zmieniłam smoczek, to mleczko wchodzi kiedy bym nie dała i w każdej ilości, na noc wciąga 250ml z kleikiem :-), i powiem Wam, że już po kilku dniach poczułam jak szybko przybrał na wadze:szok:
Myślę, że 9 kg to spokojnie już ważymy. Za tydzień idziemy na bilans, to zobaczymy.
 
reklama
No wlasnie przy noszeniu taka waga to super sprawa:tak: Choc jak znosze wozek (przez pol pietra tylko) to tez wymiekam, bo razem z misia to jakies 20 kilo:szok:
Mnie tylko zadziwia, ze miska taka dluga jest...nie wiem dokladnie ile ma, ale z rozmiaru 68 mi wyrasta.....ja mam 152 cm, moj maz ok 185, ciekawe co z Misi wyrosnie...:-D poki co mam malego patyczaka

Acha...i jedyne co mnie wkurza niemilosiernie to, ze wychodzi na to, ze niepotrzebnie przeszlam na sztuczne mleko.........ale wole juz o tym nie myslec, bo tylko dola lapie.....
 
Do góry