reklama
wrobelmm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2023
- Postów
- 3 227
Jakiejś wielkiej nie, ale znajomość swoich takEj dziewczyny, są już nasze wyniki kariotypu. Patrzę na te wyniki jak szpak w 50 groszy, ale nic mi to nie mówi. Któraś z Was ma jakąś wiedzę na ten temat?
Avy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2022
- Postów
- 4 856
Edit: dobra, już nie ważne Już wiemJakiejś wielkiej nie, ale znajomość swoich tak
Ostatnia edycja:
Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 917
ZrobioneZrobiłam moje 100 przysiadów.
Dobrze, że jutro przerwa
Ktoś jeszcze robił i się nie pochwalił?
Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 917
Dziwne, że tak bez referencjiWygląda to tak jak na zdjęciach.
Kurde, myślałam, że to jakieś bardziej szczegółowe informacje będą.
Motylkowa!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2022
- Postów
- 2 060
JakaJaKaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2017
- Postów
- 581
reklama
KaMaLi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2021
- Postów
- 1 868
Też braliśmy cywilny. Z różnych powodów. Wierzący jesteśmy, jednak trochę nie tak jak kościół by tego chciał.Eh, to moja teściowa też ma swoje wybryki XD akurat inny temat „niejedzeniowy”.
Szliśmy 5 lat temu na drugi ślub siostry jej męża (mojego teścia).
Nie dostali rozwodu kościelnego, wiec był tylko cywilny w plenerze i potem impreza w knajpce. No to były teksty: „oj, jak to tak, ja już byłam na jej ślubie, nigdy nie było w naszej rodzinie rozwodów, poza tym ślub cywilny to nie ślub”, po czym na imprezie dobrze się bawiła
W zeszłym tygodniu byli na weselu (też cywilnym, też w plenerze) u córki jej znajomych (dość długo się znają, wiec ta pani młoda mówi do moich teściów „ciociu, wujku”). Pan Młody też rozwodnik, brak unieważnienia małżeństwa kościelnego, ah, jaka zachwycona, jak tam piękne wszystko było, ile atrakcji, jaki dobry tort itp powiedziała: „nawet na tym stole, gdzie był ślub, to krzyżyk stał, że w tym czasie Pan Bóg był z nimi”
Obłudna, teraz się nagle przekonała do ślubów cywilnych
Ja w ogóle nie wtrącam się, czy ktoś bierze ślub kościelny czy cywilny, to jego sprawa i niezależnie jaka to impreza cieszę się ze szczęścia młodych
Nie odwalalismy akcji, że stawiamy jakieś symbole katolickie itp.
Nie mieliśmy błogosławieństwa. Ślub cywilny, to ślub cywilny.
Ale każdy robi jak chce
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 127 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 167 tys
Podziel się: