anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 5 656
Współczuję, mam nadzieję, że szybko przejdzieja się przyznaję bez bicia, że wczoraj nie przysiadałam coś mi wlazło pod łopatkę w okolicy południa i miałam problem głową kręcić spróbowałam zrobić kilka ale nie było dobrze, więc zrezygnowałam. Dziś mam jeszcze trochę usztywniony kark (sks jak nic) ale powinno być już dużo lepiej
Ja to mam tak, że muszę uważać na przeciągi, bo jak mnie złapie , to zawsze w tym samym miejscu z lewej strony bark i łopatka zaraz podpuchnięta i tak spięte mięśnie, że szyja sztywna przez kilka dni.