reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
Ja mam BMI 28. Jak komuś mówię ile waże, to się łapią za głowę. Ich zdaniem powinnam przy tej wadze wyglądać jak hipopotam, a nie wyglądam. Chciała bym jeszcze 5kg się pozbyć.a teraz już 6, 10 dni u mamy i szybko przyszedł dodatkowy kilogram.
 
Ja mam BMI 28. Jak komuś mówię ile waże, to się łapią za głowę. Ich zdaniem powinnam przy tej wadze wyglądać jak hipopotam, a nie wyglądam. Chciała bym jeszcze 5kg się pozbyć.a teraz już 6, 10 dni u mamy i szybko przyszedł dodatkowy kilogram.
Ja też mam sporą nadwagę, mimo wszystko uważam, że nie wyglądam na tyle bmi 29 czyli zbliżone do Twojego , i nikt by mi tyle nie dawał kg co mam, więc wiem o czym mówisz.
Nie mniej jednak staram się dążyć do prawidłowego bmi w nadzei , że ciąża się pojawi.
 
Ja też mam sporą nadwagę, mimo wszystko uważam, że nie wyglądam na tyle bmi 29 czyli zbliżone do Twojego , i nikt by mi tyle nie dawał kg co mam, więc wiem o czym mówisz.
Nie mniej jednak staram się dążyć do prawidłowego bmi w nadzei , że ciąża się pojawi.
Pamiętam jak będąc w ciąży, lekarz zbiera wywiad, mówię że biorę heparynę, zdziwiony pyta po co? Bo mam otyłość i taka profilaktyka.
 
Kurczę mój chłop jest totalnie anty-kwiatkowy. W naszym prawie 10 letnim związku dostałam od niego może 3 razy kwiaty. Co najśmieszniejsze, teść kupuje teściowej kwiaty na każda okazje, ale i bez okazji i to bardzo często. Coś ten mój chłop się niestety nie wdał w tatusia pod tym względem. Ostatnio myślałam ze padnę, bo dostaliśmy nowy flakon i tak stał na wyspie pusty i wracam z zakupów i stary się pyta czemu kwiatów nie kupiłam bo tak fajnie by wyglądały xD nosz kurna, czyli jednak zauważył i docenia obecność kwiatów, ale totalnie nie jako romantyczny gest :D

A ja nie lubię dostawać kwiatów
 
reklama
Do góry