nikaplis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2022
- Postów
- 1 362
ten gyros to jako snaczek przed obiadem?i w ogóle jadłam dziś gyrosa roślinnego i bardzo niedobry był.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ten gyros to jako snaczek przed obiadem?i w ogóle jadłam dziś gyrosa roślinnego i bardzo niedobry był.
ja jakis czas temu jadlam makaron z frytkami, wiec nie widze przeciwwskazan zebys zjadla i to i toCo mam zjeść na obiad: ziemniaki czy makaron
dla mnie odkryciem jeżeli chodzi o spalanie kcal jest chodzenie. Łaze sobie po parterze w domu i przez 1,5h robię 10k kroków i całkiem ładnie spałam, a do tego nie umieram po 20 minutach jak na orbitreku, tylko mogę sobie siedzieć na forum, książkę czytać na Legimi, robić zakupy itd. Mi mega pasuje ta opcja, potrafię 3h dziennie tak chodzić, zamiast siedzieć na kanapie i coś robić to po prostu robię to łażącZIEMNIAKI
Wszystko zależy jakim tempem. Na rolkach całe ciało pracuje - i oczywiście musi być zachowane tempo, a nie że 10 na godzinę, ale generalnie rolki i bieganie w kaloriach są bardzo podobne a o wiele przyjemniejsze
brzmi bardzo źle ;pi w ogóle jadłam dziś gyrosa roślinnego i bardzo niedobry był.
a jakiej firmy?
No chodzenia i spacery to jest złoto. Też bardzo lubię. Dodatkowo ładnie reguluje jelitka... jeżeli wiecie o jakim ulubionym temacie mówię...dla mnie odkryciem jeżeli chodzi o spalanie kcal jest chodzenie. Łaze sobie po parterze w domu i przez 1,5h robię 10k kroków i całkiem ładnie spałam, a do tego nie umieram po 20 minutach jak na orbitreku, tylko mogę sobie siedzieć na forum, książkę czytać na Legimi, robić zakupy itd. Mi mega pasuje ta opcja, potrafię 3h dziennie tak chodzić, zamiast siedzieć na kanapie i coś robić to po prostu robię to łażąc
tak. Ja no po pracy staram się sprzątać, ogarniać, cokolwiek, zeby jak najmniej siedzieć. W czasie pracy w domu też dużo się podnoszę, a to pójdę śmieci wycieść, coś porobię.dla mnie odkryciem jeżeli chodzi o spalanie kcal jest chodzenie. Łaze sobie po parterze w domu i przez 1,5h robię 10k kroków i całkiem ładnie spałam, a do tego nie umieram po 20 minutach jak na orbitreku, tylko mogę sobie siedzieć na forum, książkę czytać na Legimi, robić zakupy itd. Mi mega pasuje ta opcja, potrafię 3h dziennie tak chodzić, zamiast siedzieć na kanapie i coś robić to po prostu robię to łażąc
ja uwielbiam większość tych zamienników mięsa, ale fakt, trzeba się przyzwyczaić trochę do tych smakówi w ogóle jadłam dziś gyrosa roślinnego i bardzo niedobry był.
nie, na śniadanie. Dla mnie generalnie nie ma jakichś ograniczeń, ja na śniadanie mogę zjeść obiad, zupę czy cokolwiek. Akurat tu zrobiłam wrapa z tym shitemten gyros to jako snaczek przed obiadem?
o ja nie lubię niemiesa z dobrej kalorii. Za to uwielbiamy beyond meat - kotlety do burgerów to złoto, a ostatnio próbowaliśmy też samego mielonego niemiesa i tez bardzo spoko. Za to tej dobrej kalorii nic mi nie wchodziZobacz załącznik 1550141
wiesz, podejrzewam, ze on obiektywnie jest dobry, tylko nie wiem, jaki proces myślowy zaszedł w mojej głowie, że jako osoba nielubiąca mięsa kupiłm coś co ma mięso imitować. I dla mnie konsystencja jest taka, że jakbym trafila na takie mięsa to bym się zrzygała.
Wstyd mi ale wywaliłam do kosza. A nienawidzę marnować jedzenia