reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

@LadyCaro rzuciła wyzwanie. Od tego momentu mamy do napisania jeszcze 50 stron! Łatwo nie będzie.
W związku z tym:
1. Jaka jest ostatnia rzecz jaką sfotografowałaś telefonem?
2. Co masz teraz w lodówce?
3. Jakie zwierzę byłoby dla Ciebie najbardziej przerażające gdyby mogło mówić?
Co myślicie o takim zestawie pytań pojebanych? :D

1. Przepis na krokodylki 🙈
2. Bałagan, totalny misz masz
3. Brzydzą mnie pająki i nie chciałabym takiego spotkać i z nim rozmawiać 🤣
 
reklama
@LadyCaro rzuciła wyzwanie. Od tego momentu mamy do napisania jeszcze 50 stron! Łatwo nie będzie.
W związku z tym:
1. Jaka jest ostatnia rzecz jaką sfotografowałaś telefonem?
2. Co masz teraz w lodówce?
3. Jakie zwierzę byłoby dla Ciebie najbardziej przerażające gdyby mogło mówić?
Co myślicie o takim zestawie pytań pojebanych? :D

1. Aktualny żenujący stan mojego mostka 😅
2. Całe mnóstwo dietetycznych rzeczy 😂
3. Kot - szczególnie gdyby któryś z naszych kotów zaczął rozpowiadać co się u nas w domu dzieje 😅
 

Załączniki

  • a0c4674d-ced9-49ab-8310-95dd122bf4b0.jpeg
    a0c4674d-ced9-49ab-8310-95dd122bf4b0.jpeg
    43,8 KB · Wyświetleń: 82
A ja nie do końca się zgodzę. Co do głównego przesłania, że mamy się żyć i cieszyć życiem jak najbardziej, ale uważam, że powinniśmy uważać na uczucia innych w tym wszystkim. I nie chodzi o owijanie świata folią bombelkową, a po prostu o myślenie o dobrostanie nie tylko swoim, ale i naszych bliskich. Nie musimy świętować wszystkiego ze wszystkimi, możemy wybierać jakie informacje, w jaki sposób, komu przekazujemy.

Oczywiście, wieść o ciąży czy nowym partnerze, czy kolejnych etapach ze starym partnerem, to wszystko jest to, czym się dzielimy z naszymi bliskimi. Ale czy przyjaciółce, z którą od lat razem walczymy z niepłodnością, na pewno należy opowiadać o każdym szczególe ciąży i wysyłać wszystkie zdjęcia z USG bez jej prośby? No nie. Mam taki przykład na wyciągnięcie ręki i osobiście znam przypadek osoby, która była tą, która nie zaszła i przychodziła do nas się wypłakać, że już tego dłużej nie zniesie, że wyświetla jej się imię przyjaciółki na ekranie telefonu i robi jej się słabo, ale że nie poprosi jej, żeby przestała, bo już teraz czuję się okropną przyjaciolką i ma straszne wyrzuty sumienia.

Pisalas o człowieku bez nogi. Owszem, nie ma co się wygłupiać i udawać kulawego, ale nie trzeba przed osobą, która straciła nogę i dalej to przeżywa skakać na każdej z nóg na zmianę "bo moge" i opowiadać jak wspaniale mieć obie nogi.

Myślę, że w tym wszystkim co dziewczyny pisały nie chodziło o to, by nie dzielić się szczęściem, a żebyśmy w naszym szczęściu nie stracili pewnej uwaznosci i empatii i żebyśmy zawsze mieli na uwadze to, z kim rozmawiamy. Bo skoro dzielimy się z tą osobą naszym szczęściem, to jest to osoba nam bliska, a skoro jest nam bliska, to dbamy o nią i jej dobrostan.
Ja mam problem z moją siostrą, bo nie wiem co mówić w ogóle jak rozmawiać z nią. O ostatniej mojej ciąży dowiedziała się dopiero jak poroniłam. Chcą mieć dzieci, nic z tym nie robią, normalnie mówią jakby im to zwisało, a gdy są pod wpływem % wszystkie ich żale wychodzą. Ma mętlik w głowie jeśli chodzi o nich i nie wiem co jest lepsze - udawać że nic nie widzę, czy jednak próbować jakoś pomóc.
 
Odpowiedź na 1 najlepsza na świecie :)
Ej doprecyzuj ten bałagan ;)
A gdyby pająki kątniki albo mrówki mogły gadać?
Pająki nie żyją u mnie wystarczająco długo zrby mowic 🤣

Mam misze masz wszystkiego. Probuje segregować wędliny i miso na jednej półce, mleczne ma innej, warzywa w szufladzie.. po czym wpada mój mąż i wrzuca wszystko jak leci. Aa I potem pretensje, że coś się zepsuło i zepchnął na koniec lodówki w nieodkryte odmęty 🤦‍♀️
 
reklama
Do góry