dlatego ja ze wszystkich grup na fb się wypisałam. Tam kult odpuszczenia ma się bardzo dobrze.
Ale po takich dwóch hitach już zrezygnowałam całkowicie:
1. Laska ma bete 10 i proga 1, a wszystkie jak jeden mąż każą iść do lekarza po progesteron.
2. Dziewczyna miała problemy z owulką a laska jej odpisała "bo owulacja moze być ale pęcherzyki mogą nie pękać" to jej odpisam, no, ze owulacja to jest właśnie pękniecie pęcherzyka, to powiedziała, ze nie bedzie ze mną dyskutować
a taplajcie się we własnym błocie