W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

[Brownie1992]

wiesz co, nie wydaje mi się jakaś wielka, chyba ok 160m2, to raczej dość standardowa jak na dom wielkość chyba? Tyle tylko, że no jesteśmy we 2, a pomieszczeń jest więcej, więc mamy po prostu gdzie mieć np sale treningową czy bibliotekę.

Marzy mi się ogarnąć wszystko w końcu na tip top, włącznie z ogrodem i później tylko zatrudnić jakąś firmę do ogrodu i panią do pomocy w sprzątaniu miałam się tym zająć w ciąży, jak będzie więcej czasu i będzie wiadomo co z graciarnią, ale w dupie z tym. Dość czekania

160 to całkiem spory
U nas jak ktoś buduje dom powyżej 120 metrów to się mówi, że wielki dom

 

[KaMaLi]

Chu mnie strzeli z tymi testami owu.
Dzisiaj bardziej wygląda, jakby miała zbliżać się owulacja. A śluz płodny był w 16 dc.
Ja pier. to nie dla mnie. Za bardzo się wkurwiam. Mogłam iść w tym cyklu na monitoring, ale mam zjebane dyżury w robocie plus zaraz zaczynam urlop.
Nie umiem czytać tych zesranych wykresów.
Wychodzi na to, że źle podałam sobie ten zastrzyk. No jebać to.
Nie lubię takich rzeczy.

 

[LadyCaro]

a ja dalej czekam na ten okres, siedze już jak na bombie, gruba, zapryszczona, wkurwiona.

 

[krasulkaa]

U mnie jakieś plamienie w środku się zaczyna także przy mnie można kropelkę. Bez smutasów

 

[amusedxxx]

Chu mnie strzeli z tymi testami owu.
Dzisiaj bardziej wygląda, jakby miała zbliżać się owulacja. A śluz płodny był w 16 dc.
Ja pier. to nie dla mnie. Za bardzo się wkurwiam. Mogłam iść w tym cyklu na monitoring, ale mam zjebane dyżury w robocie plus zaraz zaczynam urlop.
Nie umiem czytać tych zesranych wykresów.
Wychodzi na to, że źle podałam sobie ten zastrzyk. No jebać to.
Nie lubię takich rzeczy.

Przyjęłaś zastrzyk w ciemno, więc już jedyne co możesz zrobić to czekać na okres lub dwie kreski na teście ciążowym nie masz opcji wyskoczyć do gina na szybkie usg?

 

[KaMaLi]

Przyjęłaś zastrzyk w ciemno, więc już jedyne co możesz zrobić to czekać na okres lub dwie kreski na teście ciążowym nie masz opcji wyskoczyć do gina na szybkie usg?

Niestety, bo mam cholera dyżury w robo, zwane inaczej nadgodzinami. Także dylam do 20 przed urlopem. Braki kadrowe ofc w firmie .
Szczerze, odechciewa mi się już wszystkiego.
Tracę motywację, nie umiem w te tematy owulacyjne, wykresowe, testowe.
Denerwuje mnie to, demotywuje. Chyba jednak porzucę to staranie. Nie dla mnie ta bitwa.

 

[Kosinka94]

wiesz co, nie wydaje mi się jakaś wielka, chyba ok 160m2, to raczej dość standardowa jak na dom wielkość chyba? Tyle tylko, że no jesteśmy we 2, a pomieszczeń jest więcej, więc mamy po prostu gdzie mieć np sale treningową czy bibliotekę.

Marzy mi się ogarnąć wszystko w końcu na tip top, włącznie z ogrodem i później tylko zatrudnić jakąś firmę do ogrodu i panią do pomocy w sprzątaniu miałam się tym zająć w ciąży, jak będzie więcej czasu i będzie wiadomo co z graciarnią, ale w dupie z tym. Dość czekania

To jest mały? Użytkowej mam trochę więcej i zastanawiam się po co mi to było. Działkę też mamy dużą, nie wiem kiedy ją ogarniemy robiliśmy ogrodzenie i znów musimy nawieźć ziemi bo miejscami posiadała od przejazdów z pomurówkami, więc odnowa zabawa z równaniem terenu i sianie trawy.

Tam mi się przypomniało, pisałyście ostatnio o tarasach i mój Luby wymyślił przerabianie naszego, wziął się za niego na drugi dzień. Był kawał o penisie i firance, on mi puszcza go wczoraj normalnie jakaś telepatia

 

[nikaplis]

Niestety, bo mam cholera dyżury w robo, zwane inaczej nadgodzinami. Także dylam do 20 przed urlopem. Braki kadrowe ofc w firmie .
Szczerze, odechciewa mi się już wszystkiego.
Tracę motywację, nie umiem w te tematy owulacyjne, wykresowe, testowe.
Denerwuje mnie to, demotywuje. Chyba jednak porzucę to staranie. Nie dla mnie ta bitwa.

ja wiem że zabawa w porady to kiepski pomysł ale jeśli tak bardzo to Cie stresuje to moze rzuć w cholerę te testy i po prostu trzonowanie co dwa dni od okresu do (oby-nie) okresu?

 

[Kosinka94]

Niestety, bo mam cholera dyżury w robo, zwane inaczej nadgodzinami. Także dylam do 20 przed urlopem. Braki kadrowe ofc w firmie .
Szczerze, odechciewa mi się już wszystkiego.
Tracę motywację, nie umiem w te tematy owulacyjne, wykresowe, testowe.
Denerwuje mnie to, demotywuje. Chyba jednak porzucę to staranie. Nie dla mnie ta bitwa.

Wiesz już, że nie mierzy się o różnych porach temperatury, więc może to zmienisz i będziesz mieć większą jasność co do owulacji. Jeśli masz choć trochę siły, to spróbuję, chociaż mam nadzieję że zastrzyk był w dobrym momencie i zobaczyć 2kreski

 

[Lwica1410]

Tak, berneńczyk. Nasz też jeszcze młody i głupi. Próbujemy go okiełznać, ale bywa ciężko. Wcześniejszy był zdecydowanie spokojniejszy.

Piękny psiurek.

Berneńczyk mojego wujka. Uwaga zdjęcie drastyczne. Pies bardzo groźny.
Może zalizać na śmierć.