reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Rozwijasz się widzę w planach ;)

Trzeba nabór dla nowych zrobić żeby monologów nie było ;) jest jeszcze opcja, że nie chcą dzieci z końca roku i wybrzydzają ;)
Od połowy miesiąca już jest styczeń także beż wymówek proszę!
no ja się najpóźniej w sierpniu stąd zawijam, bo jak się nie uda wcześniej, to mi jedna z sierpniowek zwalnia brzuch 😁 jak się Ciebie nie pozbędę wcześniej, to Cię pociągnę ze sobą po prostu
Ja już miałam jeden brzuch przejęty ale przepadł 🤣🤣
Ja jeszcze trochę i się będę łapać na ciążę geriatryczna, chętnie bym się zwinęła wcześniej ale no cóż.. los mi nie sprzyja
 
Od połowy miesiąca już jest styczeń także beż wymówek proszę!

Ja już miałam jeden brzuch przejęty ale przepadł 🤣🤣
Ja jeszcze trochę i się będę łapać na ciążę geriatryczna, chętnie bym się zwinęła wcześniej ale no cóż.. los mi nie sprzyja
los to trzon czasami, ale mi pomaga powtarzanie sobie, że to jest mimo wszystko po coś. Że - niezależnie od wyniku tych starań - wyjdę z nich jako lepszy człowiek, lepsza żona, lepsza - mam nadzieję - mama. Ja widzę w sobie ogromną zmianę i na razie jest to zmiana na lepsze. Już nawet to, że poznałam tyle pięknych i inspirujących kobiet, które prą przed siebie mimo wszystko, jest wartością dodaną w moim życiu. Idziemy po swoje, nawet geriatryczne, ciąże!
 
reklama
Ja jestem nowa, ale w marcu za bardzo przytłaczała mnie ilość informacji, żeby się dużo odzywać ;)
jakby się zdarzyło, że czegoś nie rozumiesz, a byś chciała, to pytaj śmiało, odpowiemy :) tylko tak jak Ci pisałam gdy dołączałaś - nie daj sobie samej pomyśleć, że skoro my coś robimy (typu mierzymy temp, sikamy na owulaki, żremy suple), to Ty też powinnaś ;)
 
Do góry