Kejcik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 4 456
u mnie tak samoLadnie sie wybrawiaja razem ze wzrostem lh ja mam ledwo ledwo i nagle JEB.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
u mnie tak samoLadnie sie wybrawiaja razem ze wzrostem lh ja mam ledwo ledwo i nagle JEB.
Jest!!! Jutro mysle ze bedzie juz wyraźniejsza
Droga @LadyCaro wiadomo, że po takim czasie i takich przejściach nie ma co się zbytnio napalać, żeby nie przeżyć kolejnego mocnego rozczarowania ALE chciałabym zauważyć, że te wyniki nie są jakieś dramatycznie złe. Przypominam, że biochem zaskoczył MIMO tych wyników oraz MIMO przeciwciał przeciwplemnikowych biorąc pod uwagę to wszystko oraz fakt, że nasienie przed inseminacją zostanie podrasowane oraz, że będzie podane bezpośrednio do celu, śmiem twierdzić, że to prosta droga do sukcesu na razie na tym poprzestanę bo na bank nie masz ochoty czytać jakiegoś zbędnego pierdolenia, w każdym razie chciałabym żebyś wiedziała, że myślę o Tobie często i bardzo bardzo bardzo kibicujęNo siema. Wpadłam powiedzieć, ze Stary dostał wyniki nasienia i jest jak jest, czyli jak zawsze. W poniedziałek wizyta, to się dowiemy, czy do inseminacji nas dopuszczą.
Zobacz załącznik 1517946
Jakby ciemniejszaJa nie mogłam spać bo miałam stracha, że sobie wymyśliłam tę kreskę, ale nadal tam jest
(u góry wczorajszy, na dole z dziś)
Zobacz załącznik 1518073
nie jest ro zbędny pierdolnik, kochana dziękuję za słowa otuchy. Mi ciężko uwierzyć w sukces.Droga @LadyCaro wiadomo, że po takim czasie i takich przejściach nie ma co się zbytnio napalać, żeby nie przeżyć kolejnego mocnego rozczarowania ALE chciałabym zauważyć, że te wyniki nie są jakieś dramatycznie złe. Przypominam, że biochem zaskoczył MIMO tych wyników oraz MIMO przeciwciał przeciwplemnikowych biorąc pod uwagę to wszystko oraz fakt, że nasienie przed inseminacją zostanie podrasowane oraz, że będzie podane bezpośrednio do celu, śmiem twierdzić, że to prosta droga do sukcesu na razie na tym poprzestanę bo na bank nie masz ochoty czytać jakiegoś zbędnego pierdolenia, w każdym razie chciałabym żebyś wiedziała, że myślę o Tobie często i bardzo bardzo bardzo kibicuję
No widzisz jeszcze będzie pięknienie jest ro zbędny pierdolnik, kochana dziękuję za słowa otuchy. Mi ciężko uwierzyć w sukces.
ALE wczoraj już po tym jak dodałam posta mąż wrócił do domu i obejrzałam wyniki rozszerzone, które są zajebiste! Fragmentacja, HBA i test MAR (przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu z tego co zrozumiałam) są takie, ze pozazdrościć. Trochę mnie to podniosło na duchu, nie powiem.
My mamy podobne wyniki, tez morfologia na poziomie 3% i zawsze sobie myśle, ze jednak kilkadziesiąt tysięcy jest tam tych spoko pływaków, wiec kurde No!! Chociaż mój ostatnio podzielił się ze mną doniesieniami naukowymi, ze to KOMÓRKA jest wybredna i nie chce wpuścić byle kogo, wiec tak sobie mysle, ze jak ta moja komórka juz wpuści tego pływaka, to bedzie superman lub superwomannie jest ro zbędny pierdolnik, kochana dziękuję za słowa otuchy. Mi ciężko uwierzyć w sukces.
ALE wczoraj już po tym jak dodałam posta mąż wrócił do domu i obejrzałam wyniki rozszerzone, które są zajebiste! Fragmentacja, HBA i test MAR (przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu z tego co zrozumiałam) są takie, ze pozazdrościć. Trochę mnie to podniosło na duchu, nie powiem.
U mnie niestety przyszedł okres. Teraz kolejne badania pogłębione nasienia, w czerwcu wizyta diagnostyczna w szpitalu na badania hormonalne, kariotypy i szukamy dalej przyczyn
przykro mi z powodu nadejścia okresuU mnie niestety przyszedł okres. Teraz kolejne badania pogłębione nasienia, w czerwcu wizyta diagnostyczna w szpitalu na badania hormonalne, kariotypy i szukamy dalej przyczyn