reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Ja czuję się jak poczwara to mój 7 dzień cyklu, więc pewnie dlatego. Ogólnie jestem jakaś napęczniała jak przed @ i wczoraj bolał mnie prawy jajnik, więc od dzisiejszego poranka mierzę temperaturę w nadziei, że ovu trafię w weekend, jak mąż wraca, żeby chociaż mieć szansę coś obsikać. A testy lh w drodze. Miałyśmy o prywatach dot. dzieci nie pisać, ale tak nadmienię tylko, że faktycznie "złe" wieści warto sprawdzić u innego lekarza. U nas druga Pani ortodonta nawet nie zająknęla się na temat cienkich dziąseł i możliwych komplikacji po założeniu aparatu. Ustalila plan leczenia i zakladamy juz w maju. Do tego dzis zakladali mam dodatkowe okna na poddaszu i w pewnym momencie słyszę jak cos ciężkiego turla się po dachu spada i mocno uderza. Zrobilo mi się az gorąco- stały auta sasiadów😱😱😱 szczęście firmy, że spadła belka obok auta.
Dobrze, że z tym aparatem się wyjaśniło, bo poprzednio jak pisałaś to brzmiało groźnie. Czyli córa zadowolona?
A Ci od dachu co za belkę zostawili? Masakra. Zabiłabym chyba.
Trzymam kciuki, żeby owu przypadła w weekend 🤞🤞🤞
 
Apropo jedzenia to jem pod korek i non stop mam uczucie głodu. Dodam, że ruchu w ciągu dnia zero, dolecowa waga osiągnięta, więc nie jest to stan pożądany.
 
reklama
Do góry