reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Ja sikam od 2 dni ale biel i biel :D jak za Młodu się wręcz modliłam przy teście, żeby był negatywny tak teraz mam na odwrót :D
W ogóle, muszę się wyżalić. Teraz, jak się staram o drugie to przeżywam to milion razy bardziej i każda biel powoduje małego doła... przy pierwszym to miałam myślenie, że jak się nie uda to bedziemy "karierowiczami", ekstra ciocią i wujkiem (rodzenstwo Ł ma już 5 dzieci przed naszym) i takimi podróżnikami po świecie. Miałam już wybrany wymarzony kierunek i hotel, a tu bach ciąża.
Teraz mam co miesiąc normalnie wariatkowo, że znów nie wyszlo chociaż wiem, że przy IO i nadwadze troche mi zejdzie do sukcesu... ehhh wybaczcie, musiałam to wyrzucić z siebie :)

U mnie starania 5 lat o pierwsze dziecko. Rok o drugie dziecko. Byłam pewna że przy trzecim nie będzie takiego parcia ale się myliłam...
 
Jakos w tym roku wyjątkowo cieszę się z końca już świąt. 😁 Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak zmęczona, jeszcze @ na dodatek . Gości pożegnałam z rana, ogarnęłam trochę, dzieciaki uciekły na podwórko, seks, i poszłam spać. Cieszę się, że zrobilam tyle jedzenia, że juz koniec ze świątecznymi posiłkami i ciasta resztka. Jutro wracam do menu z vitalii, ważyć się mogę za tydzień dopiero, inaczej zaliczę doła. Z dobrych rzeczy, wczoraj posprzątaliśmy ogród na wiosnę, zasadziłam sporo kwiatów i w tym cyklu nie miałam doła, że zamiast 2 kresek dostalam @. 🙃
 
Przeżyłam :) Było całkiem fajnie i nawet obyło się bez pytań o ewentualnego nowego członka rodziny. Kaczka udała się perfekcyjnie, więc z tego miejsca ogromne podziękowania za rady co do jej przyrządzenia :)
A jak Twoje święta mijają?
cieszę się, że się udało!
Ja jestem w ciąży, spożywczej, ale jednak ciąży 😂
 
U mnie starania 5 lat o pierwsze dziecko. Rok o drugie dziecko. Byłam pewna że przy trzecim nie będzie takiego parcia ale się myliłam...
5 lat o pierwsze dziecko to szmat czasu...u mnie mnie rok I kilka miesięcy a czuje jakby to była wieczność.
A co utrudniało zajście w pierwszą ciążę, wiesz?
 
reklama
Ja też w te święta pochłaniam takie ilości jedzenia, że nie pamiętam kiedy ostatnio tyle jadłam 🙈
Przed chwilą pytałam mojego czy robimy obiad to tylko spojrzał z pogardą o powiedział "nie" 🙈
Mam tak samo, po wczorajszym nie mogę patrzeć na jedzenie takiego mixa już dawno nie miałam😆
Dzisiaj już byłam w pracy , wszystko wróciło do swojego rytmu i nie ma siedzenia za stołem i obżarstwa, ufffff.
 
Do góry