blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Kurczę, z tym piciem w nocy to zaczyna być problem. Tej nocy się mały budził chyba co godzinę na picie. I co ja mam zrobić? Nie dawać mu? A może mu się rzeczywiście chce pić... Poradźcie coś :-).
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Może u nas jest bardziej suche powietrze... Mnie sie też nieraz chce pić w nocy. No ale nie piję co godzinę ;-).blueberry mi się jednak wydaje, że mu się nie chce pić. Pewnie to wykorzystuje, że mu dajesz. Moja nie dostaje w nocy nic, więc wiem, że dziecko jest w stanie przetrzymać noc bez jedzenia i picia.
Właśnie też o tym pomyślałam dzisiaj. Spróbuję mu dać wcześniej jedzonko i zobaczymy.A może on jest głodny?
Zobaczę jak będzie dzisiaj. Ale powiem ci, że on jest sprytny, pewnie by się pokapował :-).Jeśli chcesz zrezygnować z tych nocnych pobudek to może stopniowo przygotowuj mu coraz mniej mleczka? Może tak by się udało?