reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

usg naszych pociech

w ktorym ty jestes tygodniu?
moja mala w 35-36 miała 3100 a teraz pewnie 3400 bedzie miała moze jutro mi powiedza w szpitalu
 
reklama
Rosmerta, nie moge słuchac takich opowieści...chociaz wiem, że to dośc częste przypadki. :-) Ja się bardzo boję własnie tego, że u nas będzie tak samo. Na wszystkich usg mówią mi, że to będzie dziewczynka, ale dookoła tylko słyszę że na dziewczynkę w ogóle nie wyglądam i że to będzie chłopak.
Wiadomo, że najważniejsze jest to, żeby dzidzia była zdrowa, ale jednak wiedząc jaka będzie płeć, człowiek się bardzo nastawia.
Mojej znajomej znajoma też jest właśnie przykładem takiej pomyłki- całą ciążę była przekonana, że to będzie dziewczynka i jak jej połozyli dziecko zaraz po porodzie na brzuchu i powiedzieli, że to chłopak, to ona sie rozpłakała i powiedziała, że to nie jej dziecko, że jej podmienili.
Nie chciałabym przezyc czegos takiego...
 
Dziewczyny ja znam takie dwa przypadki gdzie do konca mówiono mamusiom,ze będą mieć dziewczynki a tu niespodzianka jak cholerka:chłopczyk!!! :szok:
Ale własnie to się najczęsciej zdarza, z chłopca robią dziewczynkę na USG, a później rodzi się synuś....
O przypadkach w odwrotną stronę nie słyszałam..:no::no: Jak mówią,ze chłopiec, to raczej tak bedzie...ale to nie reguła..

Ja chciałam mieć chyba bardziej córeczkę pierwsza, maż też...ale odkąd wiemy,ze bedzie synek, to się bardzo cieszymy i dziwnie by było gdyby urodziła się córeczka:-D:laugh2:
 
Ja znam odwrotny przypadek. Koleżanka kilka lat temu zetknęła się z różyczką w 3 miesiącu ciąży, córka jej przyniosła z przedszkola, także kontakt był bardzo bliski. Możecie sobie wyobrazic stres, jaki przeszła. Lekarze wzięli ją natychmiast w obroty, miała całą serię badań prenatalnych, no i usg na każdej wizycie (kilkanaście razy). Za każdym razem słyszała, że z dzieckiem jest wszystko wporządku i że to chłopiec. No i urodziła się zdrowa, ale Kasia.
 
Oj Kasiad a jednak to mozliwe...tylko,ze ja się już na chłopca nastawiłam...:tak:
Ostatnie usg mam w poniedziałek, zobaczymy co tam u mojego smyka słychac..
 
Ja się też tak bardzo nastawiłam na dziewczynkę, że jak urodziłby się chłopak, to bym chyba nie mogła w to uwierzyc. Pewnie, że bym kochała tak samo, ale myślę, że potrzebowałabym trochę czasu na przestawienie myślenia. I co ja bym zrobiła z tymi sukienkami??
 
a ja bardzo chciałam synka, ale lekarz uparcie twierdzi że to dziewczę jest jak malowane - on ma dwóch synków i szuka dla nich kandydatek na żony hehe
już się przyzwyczaiłam że będą dwie laski w domu i jakby się urodził chłopczyk to bym się dziwiła mooocno, ale cóż jak wiecie dziewczęce ciuszki mam komu oddać więc bardzo bym nie narzekała ;-)
 
reklama
A ja do tej pory nie chciałam wiedziec czy mam chłopca czy dziewczynke-chociaz nie oparLam sie pokusie kupienia sukienki:-) Ale dzisiaj jade do prywatnej kliniki na usg 3d albo 4d-jakies najnowoczesniejsze na ktorym podobno wszystko jest tak wyrazne ze sama zobacze:-)Wczesniej robiłam tylko zwykłe dopplerowskie-gdzie, moim zdaniem niczego nie widac.Podobno usg 3d po 32 tygodniu ciązy nie ma uzasadnienia medycznego-bo dziecko jest za duze, ale tak bardzo chciałabym zobaczyc moje maleństwo i zapisac to na dvd, ze nie mogłam sie oprzec.Moze bedzie ziewało albo ssało kciuka, albo akurat da mi kopniaka? Juz nie oge sie doczekac:tak: :tak: :-D :-D :-D :-D :-D
 
Do góry