Cześć, ja miałam bardzo wysoką wolna betę, bo powyżej 3Mom, usg prawidłowe, choć NT 2.1, według wyliczeń wyszło ryzyko zd 1:2500. Niby niskie ryzyko, ale i tak wysokie biorąc pod uwagę wiek (27lat) I prawidłowe pomiary usg. Lekarz mówił, że można zrobić nipt, ale nie jest konieczne. Po miesiącu od prenatalnych na usg wyszły torbielki w mozgu i ognisko hyperogenne w serduszku. Lekarz stwierdził, że ryzyko zd wzrosło, ale nie był w stanie określić jak bardzo. Miałam zrobić test nipt I gdyby wyszło wysokie ryzyko to wtedy myslalabym o amniopunkcji. Wynik nifty pro był po 5 dniach, bardzo niskie ryzyka, plec żeńska. Na badaniach połówkowych nie było już torbielek w mozgu, wchlonely się i nie poszerzyły komór mózgu. W sercu z kolei pojawiły się kolejne ogniska hyperogenne. Byłam na echo serca I wykryto dodatkową strunę w lewej komorze. Urodziłam zdrową dużą córeczkę, serduszko też jest zdrowe. Niewiadomo dlaczego ta wolna beta była tak wysoka. Czytałam różne fora i niektórzy piszą, że to ze względu na: płeć żeńską, krwiaki i krwawienia na początku ciąży (miałam), przyjmowanie duphastonu (przyjmowałam do końca pierwszego trymestru).