reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

USG Naszych maleństw...

Trzymam kciuki i na połówkowym na pewno zapytam o wagę Maksa. Ostatnio mi mówili ale zapomniałam :zawstydzona/y:.
 
reklama
Jolcia a jaką wagę miał twój synek?

U mnie w rodzinie to tak normalnie 3.200, 3.300, a u Niedźwiedzia to troszkę mniejsze bo do 3kg. Uff liczę na podobne gabaryty Juniora :-D.
 
Mój synek urodził się miesiąc wcześniej (lekarz stwierdził ostatnio, że pewnie dlatego, że już się nie mieścił:tak:) i ważył równe 3,5kg. Położna stwierdziła, że gdybym urodziła o czasie, to miałby przynajmniej 4kg :zawstydzona/y:
A ja z mężem też mieliśmy między 3,5 a 4kg. Za to mój tato pobił rekord bo ważył prawie 5kg.
I czego tu się spodziewać??? :szok:
 
teraz dzieci coraz wieksze sie rodza. ja mialam 3100g a Cyrylka 3680g. chociaz to 5kg Twojego taty zrobilo wrazenie jolka!!! slyszalam ze rekord padl w stanach gdzie chlopczyk wazyl 6kg i jeszcze babka urodzila naturalnie!!! aaaaaa
 
oj Asylan masz nieaktualne informację!! Rekord padł w japonii lub chinach 11 kg!!!!-ale nie wiem czy to była jakaś choroba bo czytałam to w ciekawostkach w gazecie
 
:szok: Wow, co ta kobieta musiała jeść w tej ciąży ;-). Myślałam, że 4.500 to olbrzymie dzieci a tu proszę....
 
ojej 11kg???? jak to mozliwe??? moja Cyrylka konczac roczek miala rowne 11kg. a jak to w brzuchu pomiescic? ja poszukam w necie czy cos jest na temat tego olbrzymiego dziecka bo az mi sie wierzyc nie chce...

efilo zapytaj moze rodzicow czy maja Twoja ksiazeczke zdrowia dziecka to tam masz wszystkie dane waga dlugosc obwod glowy obwod klatki piersiowej itp
 
reklama
Asylan, niestety moja książeczka została w podstawówce przy okazji jakiś szczepień. Mama do tej pory mi nie może wybaczyć że ją zgubiłam bo miałam 10 Apgarów (czy jakkolwiek gościu się nazywał). Ale mama na pewno pamięta. Za to rozwalił mnie mój Ukochany który wyrecytował swoją wagę co do grama ;-). 3200 nie brzmi groźnie :-)
 
Do góry