reklama
Dziewczynki - niestety nie wkleję na razie zdjęcia brzuchola, bo nie mam aparatu. Mąż wziął ze sobą do Anglii. Może pożycze od kogos i wtedy zrobie fotke.
Mam nadzieję, ze Wy juz niedługo (Moniqa-jutro a Ines w czwartek) zobaczycie swoje bąbelki.
Ja za każdym razem karzę sobie robić USG jak jestem u gina. Wtedy po prostu jestem spokojniejsza ze wszystko z dzidziolem jest oki. Wiem jednak że niektórzy lekarze niechętnie robią USG tak często. Trzymam za Was kciuki. Chętnie porównam wiellkośc mojego wielkoluda
z Waszymi słonkami.
Mam nadzieję, ze Wy juz niedługo (Moniqa-jutro a Ines w czwartek) zobaczycie swoje bąbelki.
Ja za każdym razem karzę sobie robić USG jak jestem u gina. Wtedy po prostu jestem spokojniejsza ze wszystko z dzidziolem jest oki. Wiem jednak że niektórzy lekarze niechętnie robią USG tak często. Trzymam za Was kciuki. Chętnie porównam wiellkośc mojego wielkoluda
z Waszymi słonkami.
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
hej dziewczynki..troszkę mnie tu nie było (wyjazd do mamy do Wrocławia na jakiś czas) ale juz nadrabiam zaległosci i przedstawiam Wam mojego maluszka..Na USG 4D byliśmy z mężusiem w czwartek (mocno się wzruszyl) Dzidzi ruszało się mocno, najbardziej poruszało rączkami (no tak, po tatusiu perkusiście następca rośnie) Rozwija się prawidłowo na tym etapie ciąży, ma całe 5,01cm (niesamowite, ostatnio bylo jeszcze w milimetrach)
Jest bardzo nisko umiejscowiony. "Mamusia dużo chodzi" tak mówiła lekarka, ale wszystko ok, tylko na jakiś czas mamy się powstrzymać z seksem, bo tłumaczyła że własnie wszystko jest bardzo niko i poczekajmy z miesiąc aż dzidziuś podejdzie do góry, teraz byłoby ryzyko krwawien, a to zawsze jest niepokojące..No cóż, nic nam sie nie stanie, poczekamy, no problem Mężuś się cieszy że do lekarki przyjdzie z kwiatami...bo ma wakacje, hihi Uff..odetchnęlam..tak jak i Wy mocno bałam się o maluszka (zwlaszcza po odbyciu 8 godz. podróży pociągiem, masakra, wiecej na taką eskapadę się nie wybieram..od długiego siedzenia aż ciągnęło w brzusiu)
Jest bardzo nisko umiejscowiony. "Mamusia dużo chodzi" tak mówiła lekarka, ale wszystko ok, tylko na jakiś czas mamy się powstrzymać z seksem, bo tłumaczyła że własnie wszystko jest bardzo niko i poczekajmy z miesiąc aż dzidziuś podejdzie do góry, teraz byłoby ryzyko krwawien, a to zawsze jest niepokojące..No cóż, nic nam sie nie stanie, poczekamy, no problem
Mężuś się cieszy że do lekarki przyjdzie z kwiatami...bo ma wakacje, hihi Uff..odetchnęlam..tak jak i Wy mocno bałam się o maluszka (zwlaszcza po odbyciu 8 godz. podróży pociągiem, masakra, wiecej na taką eskapadę się nie wybieram..od długiego siedzenia aż ciągnęło w brzusiu)Kasiu - to wspaniale ze z twoją dzidzią wszystko dobrze. Ale te fotki są ze zwykłego USG. NIe masz zdjęć z 4D ??
I jeszcze jedno czy to USG 4D robilas we Wrocławiu ?? Jesli tak to napisz gdzie i za ile. Ja jestem zapisana na 3D na za 3 tygodnie ale nie wiem czy nie odwolam, bo w sumie bedzie kosztowalo ok 150 zł, a to jak dla mnie teraz troche duzo.
Jesli chodzi o wielkosc Twojego dzieciaczka to zdziwisz się (tak jak i ja) jak bedziesz miala robione USG ok. 15-16 tygodnia. Maluch bedzie już 2 razy dłuższy ;D
To takie niesamowite. Jak ja bylam na USG 3 tyg temu to nasze malenstwo mialo ok 48mm a wczoraj juz ponad 100mm
Teraz czekamu na relację z USG Moniqi. Ma dzisiaj o 19,30 wiec moze po 20,00 juz tu napisze nam jak jej bąbelek się rozwija.
No a w czwartek Ines
I jeszcze jedno czy to USG 4D robilas we Wrocławiu ?? Jesli tak to napisz gdzie i za ile. Ja jestem zapisana na 3D na za 3 tygodnie ale nie wiem czy nie odwolam, bo w sumie bedzie kosztowalo ok 150 zł, a to jak dla mnie teraz troche duzo.
Jesli chodzi o wielkosc Twojego dzieciaczka to zdziwisz się (tak jak i ja) jak bedziesz miala robione USG ok. 15-16 tygodnia. Maluch bedzie już 2 razy dłuższy ;D
To takie niesamowite. Jak ja bylam na USG 3 tyg temu to nasze malenstwo mialo ok 48mm a wczoraj juz ponad 100mm
Teraz czekamu na relację z USG Moniqi. Ma dzisiaj o 19,30 wiec moze po 20,00 juz tu napisze nam jak jej bąbelek się rozwija.
No a w czwartek Ines
reklama
