reklama
Gosia_x_bonus i gratis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2009
- Postów
- 808
moja córcia dała popis w piątek cały dzień fikała, będzie chyba akrobatyczką bo nogi miała wszędzie, synek grzeczny lubi poranki i wieczory, a córci nie sprawia różnicy chyba w ogóle nie śpi...ma to po mnie raczej
moniazuber
=)
moja Malutka również należy do tych ruchliwych i lubi sobie poszaleć co 2 h to tak mocniej, jak siedzę to wypina się do świata tyłkiem a nogę mi pod żebra wsadza, czasami aż mnie piecze z bólu i muszę wstać, bo przechylanie się z boku na bok nic nie daje
no i ma chyba jeszcze sporo miejsca bo skacze
żywe srebro
po tatusiu, który cały czas powtarza, że zuch dziewczyna aktywna - tak więc zaraz dodaję, że skoro tatuś z córeczką tacy podobni, to będzie miał przy niej dyżury, szczególnie te nocne
jak fajnie
chyba mają mniej miejsca niż pojedyncze Maluchy, więc się nie zamienią miejscami?
ja mam brata bliźniaka, jak się urodziliśmy (a była to zima stulecia) to jak nas owinięto w ubranka, czapeczki itp. na spacer, to trudno było nas odróżnić i mój ojciec dla żartu nas zamieniał miejscami, aby moją matkę wkręcać ...i się często udawało
no i my się urodziliśmy miesiąc wcześniej (moja mama miała termin też na marzec) a wyskoczyłam 10 lutego ;-) pierwsza!
no i ma chyba jeszcze sporo miejsca bo skacze
żywe srebro
po tatusiu, który cały czas powtarza, że zuch dziewczyna aktywna - tak więc zaraz dodaję, że skoro tatuś z córeczką tacy podobni, to będzie miał przy niej dyżury, szczególnie te nocne
WOW to wiesz po której stronie które siedzi?moja córcia dała popis w piątek cały dzień fikała, będzie chyba akrobatyczką bo nogi miała wszędzie, synek grzeczny lubi poranki i wieczory, a córci nie sprawia różnicy chyba w ogóle nie śpi...ma to po mnie raczej
jak fajnie
chyba mają mniej miejsca niż pojedyncze Maluchy, więc się nie zamienią miejscami?
ja mam brata bliźniaka, jak się urodziliśmy (a była to zima stulecia) to jak nas owinięto w ubranka, czapeczki itp. na spacer, to trudno było nas odróżnić i mój ojciec dla żartu nas zamieniał miejscami, aby moją matkę wkręcać ...i się często udawało
no i my się urodziliśmy miesiąc wcześniej (moja mama miała termin też na marzec) a wyskoczyłam 10 lutego ;-) pierwsza!
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Chyba mają w ogóle oddzielne worki owodniowe? Czy nie?WOW to wiesz po której stronie które siedzi?
jak fajnie
chyba mają mniej miejsca niż pojedyncze Maluchy, więc się nie zamienią miejscami?
reklama
artystka92
Fanka BB :)
Witam i ja się włącze do wątku
Co do mojego synka...
Uwielbia kopać po żebrach. Jak leże to lubi tak się ruszać przez nawet 5 minut jak galaretka mój brzuch sie rusza, takie delikatne ruchy jakby tam pływał Ale ogólnie to całymi dniami i nocami daje mi popalić. Nie da sie przespać bo jak tylko usypiam to mnie kopie w okolicach miednicy... albo po żebrach łobuziak taki z niego. Ale wybaczam mu bo słodkie jest jak brzuch co chwile inaczej wygląda
Hehe ostatnio to robiłam sobie niezłe jaja z synka Bo kładłam sie i on jak zaczynał kopać to brzuchem ruszalam tak jakby taniec brzucha. To wtedy co jakiś czas tylko kopnął i dał spokój.
Albo on sobie robi ze mnie niezły ubaw. Bo jak ostatnio kopał i kopał, moja mama przyłożyła rekę i nic, cisza... Ja mowie zeby poczekala jeszcze troche, no i po 5 minutach mama dostała centralnie w reke kopniaka że ręka jej z brzucha spadła a moja mama aż podskoczyła tak sie przestraszyła, myślała ze nie poczuje nic
Co do mojego synka...
Uwielbia kopać po żebrach. Jak leże to lubi tak się ruszać przez nawet 5 minut jak galaretka mój brzuch sie rusza, takie delikatne ruchy jakby tam pływał Ale ogólnie to całymi dniami i nocami daje mi popalić. Nie da sie przespać bo jak tylko usypiam to mnie kopie w okolicach miednicy... albo po żebrach łobuziak taki z niego. Ale wybaczam mu bo słodkie jest jak brzuch co chwile inaczej wygląda
Hehe ostatnio to robiłam sobie niezłe jaja z synka Bo kładłam sie i on jak zaczynał kopać to brzuchem ruszalam tak jakby taniec brzucha. To wtedy co jakiś czas tylko kopnął i dał spokój.
Albo on sobie robi ze mnie niezły ubaw. Bo jak ostatnio kopał i kopał, moja mama przyłożyła rekę i nic, cisza... Ja mowie zeby poczekala jeszcze troche, no i po 5 minutach mama dostała centralnie w reke kopniaka że ręka jej z brzucha spadła a moja mama aż podskoczyła tak sie przestraszyła, myślała ze nie poczuje nic
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: