Agnieszka K to chyba jakas ambasadorka udawania, ze macierzyństwo to sama słodycz, tęcza i jednorożce na niebie takie tresci sa szkodliwe w internecie wg mnieJa Wam powiem, że nie pamiętam już tego bólu . Może próbuje sobie przypomnieć nieraz albo porównać pierwszy poród który zakończył się CC, do drugiego porodu Sn . Ale nie wiem , czy nie pamiętam dlatego , że szybko poszło czy poprostu nie skupiam się na tym . Też nie wiem jak by było gdyby pierwszy poród dobiegł do końca Sn , ciężko powiedzieć. Każda z nas jest inna, ma inne podejście i nastawienie . Ważne , żeby tego wszystkiego nie słodzić innym przyszłym mamom , no chyba że jest się Agnieszką K.
reklama
O'laaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2021
- Postów
- 708
A druga Klaudia H. Może im płacą za pokazywanie rodzicielstwa w różowych barwach. Posiadanie dzieci jest darem i szczęściem , no ale i masą trudów i wszystkie o tym wiemy.Agnieszka K to chyba jakas ambasadorka udawania, ze macierzyństwo to sama słodycz, tęcza i jednorożce na niebie takie tresci sa szkodliwe w internecie wg mnie
Ale może to są dwa wyjątki , którym dzieci nie chorują, nie płaczą, są grzeczne i słuchają, podczas porodu zamiast , wód , krwii i bolesnych skurczów czuły motyle w brzuchu a z krocza tryskała brokatowa tęcza
G
guest-1714079215
Gość
One są nienormalne moim zdaniem. A z drugiej strony... Tyle hajsu, tyle akcesoriów, kosmetyków, ciuchów, na pewno opiekunki. To może i faktycznie ich macierzyństwo jest boskie.
G
gość _199
Gość
Ona dwa dni o CC trzymała dziecko z fotelikiem. Jakim cudem ja dwa tyg po nie mogłam się śmiać.Zapomniałam, Pani H. Przecież miała cc
Mi się też tak wydaje, one nie znają nieprzespanych nocy, są aktywne zawodowo, zawsze ktoś im dom posprząta i ugotuje obiad.One są nienormalne moim zdaniem. A z drugiej strony... Tyle hajsu, tyle akcesoriów, kosmetyków, ciuchów, na pewno opiekunki. To może i faktycznie ich macierzyństwo jest boskie.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 718
One są nienormalne moim zdaniem. A z drugiej strony... Tyle hajsu, tyle akcesoriów, kosmetyków, ciuchów, na pewno opiekunki. To może i faktycznie ich macierzyństwo jest boskie.
Na pewno to wiele ułatwia. Ja sobie nie wyobrażam życia bez pomocy domowej i na pewno dla mnie dzięki temu życie jest dużo lepsze. Tak samo poród - dla mnie mega super ... no ale cały w znieczuleniu. Bardziej mnie bolało poronienie 2 tygodnie temu, niż poród
G
guest-1714079215
Gość
każdego boli co innego. Mnie poronienie praktycznie nie obeszło, natomiast niemal rok męczyłam się jako matka. Drugie pół roku zajęło mi odkrywanie radości. Dopiero teraz jestem w pełni spokojna. A praktycznie nic nie robiłam sama, bo mąż za mnie sprzątał i zajmował się dzieckiem jak tylko wrócił z pracy aż do pójścia córki spać.Na pewno to wiele ułatwia. Ja sobie nie wyobrażam życia bez pomocy domowej i na pewno dla mnie dzięki temu życie jest dużo lepsze. Tak samo poród - dla mnie mega super ... no ale cały w znieczuleniu. Bardziej mnie bolało poronienie 2 tygodnie temu, niż poród
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 718
każdego boli co innego. Mnie poronienie praktycznie nie obeszło, natomiast niemal rok męczyłam się jako matka. Drugie pół roku zajęło mi odkrywanie radości. Dopiero teraz jestem w pełni spokojna. A praktycznie nic nie robiłam sama, bo mąż za mnie sprzątał i zajmował się dzieckiem jak tylko wrócił z pracy aż do pójścia córki spać.
Ale mi nie chodziło o ból psychiczny tylko o skurcze
G
guest-1714079215
Gość
ano. Mnie poronienie bolało jak mocniejszy okres, natomiast próby porodu naturalnego były dla mnie horrorem. W każdym razie warto powtarzać kobietom, że daleko nie u każdej miłość do dziecka pojawia się z chwilą porodu.Ale mi nie chodziło o ból psychiczny tylko o skurcze
reklama
Gadziamama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2021
- Postów
- 392
Miłość macierzyńska to bardzo trudny rodzaj miłosci. Czasami wybucha wraz z dwoma kreskami, czasami po porodzie a niektorzy muszą się jej nauczyć mając już dziecko przy sobie. Myślę ze w większości przypadków zawsze w końcu przychodzi i tego Ci autorko życzę. Na pewno nie odrzucaj pomocy, pozwól sobie na slabość i jakiekolwiek zadbanie o siebie. Ja początki macierzyństwa wspominam źle, pomijając typowe kwestie jak wyjący dzidź itp to przez nieakceptację mojego ciała. Zawsze laska rozmiar s a tu nagle wielki brzuch ktory nie chciał się wchłonąć, napuchnięte cycki, wypadające włosy. Moze to egoistyczne, nie wiem ale dopiero jak się ogarnęlam i niejako zatarłam ślady ciąży to zaczęłam się cieszyć macierzyństwem. Od siebie mogę Ci polecić wizytę u fizjoterapeuty uroginekologocznego. Jestem pewna że gdybym ja nie trafiła do mojej fizjo to dalej miałabym brzuch jak w 6 msc ciąży.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 253
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
M
- Odpowiedzi
- 81
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: