reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌞 Upalny lipiec mamy, wakacje zaczynamy i dwie kreski wysikamy 🤰

A takie pytanie czysto teoretyczne, z ciekawości - czy któraś z was jest w stanie sobie wyobrazić oświadczenie się facetowi? Zrobienie tego pierwszego kroku? Czy to „nie wypada”?
Nie wyobrażam sobie klęknąć przed facetem i mu się oświadczyć. 100 lat temu mojego wtedy chłopaka musiałam trochę zmotywować do oświadczyn 😉 albo będziemy bujać się za rączkę całe życie albo wkraczamy w poziom wyżej. I po kilku tygodniach poprosił mnie o rękę 🙂
 
reklama
Nie wyobrażam sobie klęknąć przed facetem i mu się oświadczyć. 100 lat temu mojego wtedy chłopaka musiałam trochę zmotywować do oświadczyn 😉 albo będziemy bujać się za rączkę całe życie albo wkraczamy w poziom wyżej. I po kilku tygodniach poprosił mnie o rękę 🙂
to ja jak poznałam mojego męża to miałam jakieś 26 czy 27 lat, więc po 3 miesiącach spotykania się powiedziałam mu, że ja z nim 5 lat za rękę chodzić nie będę, bo nie mam na to czasu - więc jeśli on ma podjeście, że nie chce się oświadczać długo lub ogólnie nie chce ślubu, to możemy już się rozstać i niemarnować swojego czasu. Powiedział "poczekaj rok". A oświadczył się po 11 miesiącach spotykania się 😂
 
to ja jak poznałam mojego męża to miałam jakieś 26 czy 27 lat, więc po 3 miesiącach spotykania się powiedziałam mu, że ja z nim 5 lat za rękę chodzić nie będę, bo nie mam na to czasu - więc jeśli on ma podjeście, że nie chce się oświadczać długo lub ogólnie nie chce ślubu, to możemy już się rozstać i niemarnować swojego czasu. Powiedział "poczekaj rok". A oświadczył się po 11 miesiącach spotykania się 😂
Wyrobił się chłopak 😁
Ja poznałam mojego męża mając 17 lat 🙈
I tak naprawdę od razu wiedzieliśmy, że to jest to, te dwa puzzle, te dwie połówki jabłka. Po prostu to czuliśmy. Więc oświadczyny były tylko formalnością, ale jednak na nie czekałam 🙂
 
A takie pytanie czysto teoretyczne, z ciekawości - czy któraś z was jest w stanie sobie wyobrazić oświadczenie się facetowi? Zrobienie tego pierwszego kroku? Czy to „nie wypada”?
W wielu kwestiach mogę być silną niezależną kobietą🙈, ale oświadczyć musi mi się mężczyzna. Bardziej jako potwierdzenie, że mu zależy i pokazuje mi to wykonując pierwszy krok.
W zależności też od wieku jeśli tzw chodzenie trwa kilka lat i nie wygląda żeby miało się zmienić w coś innego RUN. Pięć lat chłopak mojej siostry ją tak zwodził. Ona postawiła ultimatum więc się rozeszli. Nie minął rok i był po ślubie z dzieckiem…Bycie opcją jakby się nie trafiło lepiej jest najgorsze. Oczywiście wiem, że są ludzie żyjący bez formalności i to też jest ok. Tylko wtedy obie strony zdecydowanie muszą dać sobie nawzajem jakieś zapewnienie, że traktują się poważnie.

Tak z czystej ciekawości ile lat jesteście ze swoimi mężczyznami?
U mnie za moment minie 17lat.
Kiedy to było 🫣
 
W wielu kwestiach mogę być silną niezależną kobietą🙈, ale oświadczyć musi mi się mężczyzna. Bardziej jako potwierdzenie, że mu zależy i pokazuje mi to wykonując pierwszy krok.
W zależności też od wieku jeśli tzw chodzenie trwa kilka lat i nie wygląda żeby miało się zmienić w coś innego RUN. Pięć lat chłopak mojej siostry ją tak zwodził. Ona postawiła ultimatum więc się rozeszli. Nie minął rok i był po ślubie z dzieckiem…Bycie opcją jakby się nie trafiło lepiej jest najgorsze. Oczywiście wiem, że są ludzie żyjący bez formalności i to też jest ok. Tylko wtedy obie strony zdecydowanie muszą dać sobie nawzajem jakieś zapewnienie, że traktują się poważnie.

Tak z czystej ciekawości ile lat jesteście ze swoimi mężczyznami?
U mnie za moment minie 17lat.
Kiedy to było 🫣
Chyba jestem przy Was dinozaurem 😐
20 lat razem, po ślubie 16. Pierwszy chłopak i jedyny 🙂 aktualnie mąż.
 
Ja właśnie wróciłam z progesteronu. W końcu się dowiem, czy była ta owulacja tak jak pokazały testy, czy niekoniecznie. Jak nie była - to nie mam pojęcia kiedy mogłaby być. Ewentualnie cykl bezowulacyjny czy coś. Czekam na wyniki i się okaże.
Potrzebuje porady. Progesteron raczej jednak potwierdza, że owulacji mimo peaku nie było. Będę dalej robić testy, ale patrząc na wykres temp i owulakow myślicie, że owulacja jeszcze może być przede mną? Myślę czy jeszcze za ileś dni powtórzyć proga, a jeśli tak to kiedy. Może trafił mi się cykl bezowulacyjny.

Edit: właśnie zrobiłam test i znów pozytywny, 1.28, czyli mocniejszy niż poprzedni domniemany peak.

I przepraszam, że wam tak z tym truje, ale ten cykl mnie dziwi i nie wiem o co chodzi.
 

Załączniki

  • IMG_9227.png
    IMG_9227.png
    72,9 KB · Wyświetleń: 67
  • IMG_9228.jpeg
    IMG_9228.jpeg
    166,4 KB · Wyświetleń: 69
Ostatnia edycja:
reklama
Potrzebuje porady. Progesteron raczej jednak potwierdza, że owulacji mimo peaku nie było. Będę dalej robić testy, ale patrząc na wykres temp i owulakow myślicie, że owulacja jeszcze może być przede mną? Myślę czy jeszcze za ileś dni powtórzyć proga, a jeśli tak to kiedy. Może trafił mi się cykl bezowulacyjny.

Edit: właśnie zrobiłam test i znów pozytywny, 1.28, czyli mocniejszy niż poprzedni domniemany peak.

I przepraszam, że wam tak z tym truje, ale ten cykl mnie dziwi i nie wiem o co chodzi.
Jeśli miewasz cykle 40-dniowe, to możliwe że owulacja jeszcze przed Tobą, nawet gdybyś miała mieć 16-dniową fazę lutealną. Dlatego zdziwiłam się, że tak wcześnie zaczęłaś robić testy. Ja mam cykle średnio 33-dniowe i zaczynam dopiero gdzieś koło 13dc.
A jeśli masz PCOS, to jak ktoś już tutaj wspominał, testy owulacyjne są bez sensu, bo bardzo długo możesz mieć pozytywne i to wcale nie będzie znaczyło, że masz owulację. Najlepszy w takim wypadku jest monitoring 🤷🏻‍♀️
 
Ostatnia edycja:
Do góry