reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🌞 Upalny lipiec mamy, wakacje zaczynamy i dwie kreski wysikamy 🤰

Dziewczyny po HSG - jak długo plamiłyście po?
Wczoraj miałam tylko brązowe ślady na wkładce, ale dzisiaj rano już na papierze normalnie czerwona krew (po zrobieniu siku), czego wczoraj nie było, a na wkładce dalej tylko brązowe ślady. No i lekki ból podbrzusza jak na okres.
To normalne/typowe? Niby mówili, że może tak być, ale oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zapytała 😅
Brzuch mnie bolał tylko chyba pół dnia/dzień po, ale plamilam dobre 4/5 dni 😶 ale nie krwią, a bardziej na brązowo.
 
reklama
Dziewczyny po HSG - jak długo plamiłyście po?
Wczoraj miałam tylko brązowe ślady na wkładce, ale dzisiaj rano już na papierze normalnie czerwona krew (po zrobieniu siku), czego wczoraj nie było, a na wkładce dalej tylko brązowe ślady. No i lekki ból podbrzusza jak na okres.
To normalne/typowe? Niby mówili, że może tak być, ale oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zapytała 😅
Tak, to normalne. Nie masz powodu do zmartwień.
U mnie plamień za bardzo nie było, tylko po samym zabiegu. Ale tez podczas samego zabiegu nie odczuwałam bólu, wszystko poszło gładko, a nie miałam znieczulenia czy środków przeciwbólowych.
 
Dziewczyny po HSG - jak długo plamiłyście po?
Wczoraj miałam tylko brązowe ślady na wkładce, ale dzisiaj rano już na papierze normalnie czerwona krew (po zrobieniu siku), czego wczoraj nie było, a na wkładce dalej tylko brązowe ślady. No i lekki ból podbrzusza jak na okres.
To normalne/typowe? Niby mówili, że może tak być, ale oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zapytała 😅
To normalne 🙂 mi nawet na wypisie napisali w zaleceniach, że te plamienia mogą być i jak tam dbać o siebie. Ja tak plamilam z 3-4 dni i bolało trochę jak na okres ale to pewnie też dlatego, że mieli problem z wprowadzeniem kontrastu i tej rurki przez moją "ekstremalnie przodozgięta macicę" i dużo mi tam grzebali i się wiercili 🫣
 
Mój zawrotny wynik proga 🙁

Przy jakich wartościach lekarz zlecił wam przyjmowanie progesteronu? Mi w ubiegłym miesiącu przy wartości 7,5 ng/ml powiedział, że nie ma takiej potrzeby, skoro wytwarzam własny, ale wydaje mi się to bardzo marny wynik. W piątek mam kolejna wizytę, jestem ciekawa co na to powie.
 

Załączniki

  • Screenshot_2024-07-17-12-54-28-185_com.android.chrome.jpg
    Screenshot_2024-07-17-12-54-28-185_com.android.chrome.jpg
    150,5 KB · Wyświetleń: 99
Mój zawrotny wynik proga 🙁

Przy jakich wartościach lekarz zlecił wam przyjmowanie progesteronu? Mi w ubiegłym miesiącu przy wartości 7,5 ng/ml powiedział, że nie ma takiej potrzeby, skoro wytwarzam własny, ale wydaje mi się to bardzo marny wynik. W piątek mam kolejna wizytę, jestem ciekawa co na to powie.
Który dzień cyklu?
 
Mój zawrotny wynik proga 🙁

Przy jakich wartościach lekarz zlecił wam przyjmowanie progesteronu? Mi w ubiegłym miesiącu przy wartości 7,5 ng/ml powiedział, że nie ma takiej potrzeby, skoro wytwarzam własny, ale wydaje mi się to bardzo marny wynik. W piątek mam kolejna wizytę, jestem ciekawa co na to powie.
a jesteś na pewno 7dpo? Czym potwierdzona owu?
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Pamiętacie jak pytałam o wczesnego peaka w tym cyklu? Gdzie pierwszy dzień @ był 28.06 a już 7.07 miałam bardzo intensywne kreski na teście owulacyjnym. Od kilku dni męczy mnie ból głowy (przez co mało mnie tu ostatnio). Brałam tylko paracetamol, ale oczywiście nie pomaga. Chciałam dziś zabrać coś mocniejszego, ale jest niewskazane w ciąży i stwierdziłam, że jeśli owulacja już była dawno temu to test powinien coś pokazać. No i zrobiłam po szóstej rano…pojawiła się poniżej minuty.
Po ostatniej teraz biochemicznej tak bardzo się boję cieszyć i żałuję, że zrobiłam ten test. A raczej mnóstwo testów…
Bo jak wyszedł pierwszy zrobiłam też drugi. Potem dokupiłam inne żeby nie było, że mam jakąś wadliwą partię tych z Premom.
Miała być radość, jest strach 😓
 

Załączniki

  • IMG_6559.jpeg
    IMG_6559.jpeg
    2,2 MB · Wyświetleń: 127
  • IMG_6560.jpeg
    IMG_6560.jpeg
    1,5 MB · Wyświetleń: 127
Do góry