kacha_wawa
12.2007/01.2010/09.2011
Ja tam mojego Młodego nie porównuję do żadnego dziecka, u nas każde nawet najmniejsze umiejętności to ogromny krok do przodu Cały czas walczymy o utrzymanie główki w pionie, cały czas leci Olisiowi do tyłu, ale widzę, że jest już coraz lepiej Poza tym w końcu zaczął chwytać sam zabawki i ładować je do buzi i za każdym razem kładziony na brzuszku po chwili zabawy i robieniu żółwika odwraca się na plecy ;-)Dla nas to ogromne sukcesy, nawet health visitor była zaskoczona tym co Młody potrafi :-)