reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

umiejętności naszych maluchów

Viki ale tu chyba nie chodzi o porownywanie tylko kazda z nas jest dumna z nowych osiagniec dziecka i chce sie pochwalic ale nie na zasadzie "zobaczcie moj potrafi, a wasz nie". Kazde dziecko rozwija sie we wlasnym tempie:-):tak: i zawsze trzeba o tym pamietac bo inaczej zwariowalybysmy:-p
 
reklama
Viki ale tu chyba nie chodzi o porownywanie tylko kazda z nas jest dumna z nowych osiagniec dziecka i chce sie pochwalic ale nie na zasadzie "zobaczcie moj potrafi, a wasz nie". Kazde dziecko rozwija sie we wlasnym tempie:-):tak: i zawsze trzeba o tym pamietac bo inaczej zwariowalybysmy:-p


moze i tak, ale nie wszystke mamy są na tyle odporne by czytac co potrafią inne dzieci i patrzec na radosc innych matek gdy swoje wlasne dzieciątko jescze czegos nie robi...nie potrafi....nasuwają sie wtedy rozne mysli...

ja akurat wiem ze kazde dziecko jest inne i inaczej sie rozwija ale są osoby ktorym nawet cieżko to wytłumaczyc...
 
Druga sprawa ze choc wszystkie dzieci sa z grudnia to miedzy niektorymi jest nawet 4 tygodnie roznicy, a to jest baaardzo duzo u takich maluszkow, wiec zadne porownywanie nie ma sensu.
A ja to wiem najlepiej bo moja siostra ma syna starszego tylko trzy miesiace i na codzien widze ze jej Dawid potrafi juz tak wiele a Marcel jeszcze nie
 
Ja wiem, widzialam ze tak napisalas, ale pomyslalam sobie ze moze jak przeczytaja to zmienia zdanie choc troche:-);-) i nie beda sie przejmowac jak cos nie wyjdzie ich dzieciaczkom:)
 
;-) ja tam sie w sumie chyba nie przejmuje ale widze ,ze moj to leniuszek bo lubi tylko jesc i jesc:-D Witek w tym wieku byl fizycznie bardziej rozwiniety ale pamietam ,ze mojej kolezanki synek prawie pol roku mial jak zaczal na brzuszku lezec.teraz ma 1,5 roku i biega juz bardzo dobrze.Jakos potem wszystko nadgonil ale wszystko dopoki nie zaczal chodzic strasznie wolno mu szlo:tak:
 
Dziewczyny bo nie ma co ukrywac, że porównujemy swoje maluchy. To są jednak rówieśnicy....Troche zrobił się w pewnym sensie taki wyscig...(tu nie będę tłumaczyć).
Ja staram się patrzeć na to z przymrużeniem oka i ze świadomością, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie...Możemy się cieszyc, że nasz maluch robi coś nowego ale nie możemy sie smucić,że czegoś nie robi i jest w tyle. Na tym etapie rozwoju nie ma "tyłu".
:-):-)
 
Dziewczyny bo nie ma co ukrywac, że porównujemy swoje maluchy. To są jednak rówieśnicy....Troche zrobił się w pewnym sensie taki wyscig...(tu nie będę tłumaczyć).
Ja staram się patrzeć na to z przymrużeniem oka i ze świadomością, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie...Możemy się cieszyc, że nasz maluch robi coś nowego ale nie możemy sie smucić,że czegoś nie robi i jest w tyle. Na tym etapie rozwoju nie ma "tyłu".
:-):-)

A ja sie z tym nie zgadzam. Jezeli bylby to wyscig to nie cieszylyby nas sukcesy innych mam z watku, a przeciez jak Daria np zaczela ladnie zasypiac to wszystkie sie cieszyly. Wiadomo ze chcialabym zeby moje dziecko potrafilo wszystko ale czy my potrafimy? Tez nie:-)
 
reklama
Do góry