reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

U lekarza

mnie w pierwszej ciazy tez czerwone krwinki gdzies powedrowaly... jak sie pozniej okazalo maly mial ponad 5mln :D chlebka cos kolo 4 kromek dziennie, slodycze staram sie zastepowac nalesnikami z marmolada albo jablkiem w ciescie. Czym dzidzia wieksza sie robi to nam ciezej norma ;-)
 
reklama
cześć ciężaróweczki :)

W sobote miałam wiytę no na początku lekarz by w szoku ja tez bo cisnienie miałam 173 na 143 było bardzo wysokie ale spowodowane to było tragedią jaka spotkała moją koleżankę.
PO usg ciśnienie już było ok.
Szymonek dzięki Bogu ma się dobrze waży 1070:-)
Zapisałam się na usg 4d na 30 listopada
Mam zapalenie pochwy:zawstydzona/y: dał mi antybiotyki mam nadzieję że to dziadostwo przejdzie:baffled:
Wizyty mam co 3 tyg a za niedługo co 2 tyg i co tydzień.
Szyka jest szczelnie zamknieta i ma długość 43mm więc ok

Trzymam za wszystkie &&&& oby zdrowe i o czasie nasze maluchy przyszły na tą stronę brzuszka:)
 
Ja tez po wizycie,szyjka dluga i zamknieta całe szczęscie bo po tych moich bólach myslałam że coś się dzieje.Badań żadnych na dzisiaj nie mialam bo niezdązylam zrobic:szok: ale w końcu muszę,następna wizyta na 6 grudzień.Dzisiaj wziełam ze sobą córeczkę żeby posłuchała serduszka dzidziusia a ona pochwalila się położnej że to braciszek.
 
Ja też już po wizytach.

Najpierw zaliczyłam okulistę - miałam 3 razy wpuszczane krople (aby zmierzyć dno oka). Ze 4 badania robione. Wyszło na badaniach, że na lewe oko mam -27 już <szok>, że tak dużo. Na prawe -5. Oczywiście kwalifikuję się do CC, dostałam zaświadczenie.

Potem udało mi się wcześniej dostać do swojej ginki. Więc cukrzycy nie mam, na tosmoplazmoza ok, morfolgia również. Tylko mam złe wyniki moczu (wyszło, że mam jakieś śladowe bakterie) dostałam tabletki doustne na to. Szyjka długo i zamknięta. Serduszko maluszka bardzo ładnie bije ;) USG mam 7.12, a kolejną wizytę i raczej już ostatnią 20.12. Moja doktorka też jest w ciąży w 24 tyg. hehe się śmiałam, że zaraziła się od swoich pacjentek ;)

To tyle jestem padnięta i chyba się zaraz zdrzemnę...
 
bliznak objawów nie mam żadnych po badaniu gin mi powiedział no i wyszło z cytologii też, dał mi antybiotyki dowcipne z tego wszystkiego zapomniałam mu napisac żeby przepisał mi luteinę ale jeszcze mam troszkę więc zadzwonie do niego w przyszłym tyg.
 
Też jestem po wizycie, szyjka długa i zamknięta, wyniki badań krwi i moczu rewelacyjne. Nadal obywam się bez witamin ale jem sporo owoców i warzyw, ostatnio na okrągło pichcę suróweczki. Tylko ciśnienie trochę za wysokie, 145/75 muszę teraz dwa razy dziennie sobie mierzyć. Synuś ma 840 gram, prawie co do dnia wychodzi z usg termin porodu jak z OM. Dziś zawołał moją córkę do gabinetu i jej pokazał maluszka - ale była przejęta.
 
mama2006- to jedno oko nieźle Ci poszło... czy przypadkiem nie kwalifikujesz się na operację? ja jak miałam -3 to płakałam z tego powodu, teraz jak mam -6 to już spokojniej do tego podchodzę, ale przy Twojej wadzie to bym chyba psychicznie nie dała rady... dobrze, że będziesz miała zalecenie na cc
 
Munie - chodzi Ci o operacje oka? nie wiem ale okulistka nic nie mówiła o niej... Mam tylko raz na rok badać sobie wzrok, robiąc dno oka. Powiedziała mi, że gdyby wada się nie powiększała to bym rodziła naturalnie ale ze względu, że jest inaczej to tylko cesarka wchodzi w grę. Po 36 tyg. muszę iść na spotkanie z dyrektorem szpitala - umówić się na cc. Jak nie zdążę to powiedziała mi lekarka, że też oczywiście będę miała cc. Co do nastawienia psychicznego ja się przyzwyczaiłam więc luz ;) muszę z tym żyć nie da się nic zrobić...

Spotkałam wczoraj tam dziewczynę, która też w ciąży jest. Termin ma na styczeń. Biedna ona to ma dopiero problemy z okiem. W lewym oku odkleja jej się siatkówka (dostała skierowanie na laser - po to aby jej tą siatkówkę skleili). Mam nadzieję, że poszła. Trzymam za nią kciuki !!!
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Ja normalnie jestem załamana, wczoraj robiłam badania a dziś wyszło, że mam dużo za duży cukier 170mg/dl. Normalnie siedze i rycze, nigdy nie chorowałam, nadwagi nie miałam przed ciążą, co do jedzenia to zawsze uważałam na to co jem, a teraz proszę co wychodzi... darować sobie nie mogę normalnie :(((((((
 
Do góry