reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

U lekarza

Susi- powiem Ci że ja jak miałam tą cukrzycę w poprzedniej ciąży to najbardziej skakał mi cukier po produktach mącznych typu chleb, makaron, pierogi to już masakra a czasem zjadłam trochę czekolady i było ok.
 
reklama
Ja odkładam moją glukozę na przyszly tydzień dopiero 15 mam kolejną wizytę to napewno zdążę,mam z 75 g w poprzedniej ciąży przezyłam to i teraz dam radę a z synkiem 13 lat temu w ogóle niemiałam tego badania.
I chyba niedałabym rady być na diecie bo ja lubię jeść;-)
Moja znajoma miała cukrzycę w drugiej i trzeciej ciąży prawie nic nieprzytyła a dzieci urodziły się zdrowe ale małe ale ona miała straszną tą cukrzycę brała insulinę a cukier skakał jej nawet po chlebie i ziemniakach:szok::no:
Faktycznie ostatnie USG robią tuż po 30 tyg mi się jednak wydaje że jeszcze jedno powinno być pod sam koniec aby sprawdzić wagę i położenie płodu.
 
Anek M właśnie miałam napisać ze mi też się wydaje że ost USG powinno być bliżej końcówki ciąży 37-38 tc, właśnie żeby sprawdzić wagę malucha i położenie, wtedy można zawczasu nastawić się na sn/cc, a nie dowiadywać się dopiero w dniu porodu jaki będzie jego przebieg.
Tak w ogóle wypisuję się z cukrzycy ciążowej :-D Powtarzałam test 75 glukozy, tym razem z krwi i wyszło: na czczo 82, po 1h 147, po 2h 128 :-) Dawno nie odczułam takiej ulgi, ale wściekła jestem jak nie wiem co na moją ginkę za ten durny test na podstawie glukometru (wg niego wyniki były 95 na czczo, po 1 h 220, po 2h 153 więc odbiegnięcia od normy drastyczne :angry:) kilka dni niepotrzebnego stresu.
 
Dziewczyny mi się tak wydaje i pewnie też tak jest, że jak czujecie skurcze - jedziecie do szpitala. To tam jeszcze Wam robią raz USG aby zobaczyć właśnie jakie jest położenie dziecka itp. Ja przed CC miałam USG.

Dzisiaj jak mi krew pobierała - słyszałam jak robili kobitce USG (w 33 tyg. dziecko ważyło 2kg już) :D dużego kawalera urodzi kobitka :D hehe już USG się nie mogę doczekać - ciekawe ile mój maluszek w tym czasie będzie ważył ;)
 
Hej Dziewczyny, to że cukier skacze po mące czy ziemniakach to normalne, bo mają one bardzo wysoki wskaźnik glikemiczny. Jak się okazuje lepiej zjeść kostkę gorzkiej czekolady niż np winogron lub ziemniaka. To chodzi o indeks glikemiczny. Mi wyszedł cukier w moczu to się strasznie zdziwiłam, bo od 3 miesięcy jedyna słodycz to owoce, soki, czasem lekko posłodzona herbata z cytryną, a tu takie zaskoczenie, tylko że tuż przed badaniem zjadłam scona z rodzynkami i pewnie dlatego tak wyszło, bo wczoraj miałam kolejne badanie i było ok.
Popatrzcie sobie jak wygląda ten indeks, im mniejszy współczynnik tym lepiej dla naszego poziomu cukru: Indeks glikemiczny
 
cyśka - a może spróbuj się jeddnak zapisać na wizytę do dr Szufladowicz-Woźniak. Ja co prawda nie prowadzę u niej ciązy, a tylko robie prywatnie usg, ale już z drugim dzieckiem i jestem zadowolona. Już Ci pisałam, że jest zastępcą ordynatora na położnictwie na MAdalińskiego.
 
Zobacz co znalazłam w necie.

Pani doktor Szufladowicz-Woźniak jest super kompetentną, a poza tym miłą i cierpliwą osobą. Niestety dowiedziałam się ze od wrzesnia 2011 r. już nie przyjmuje w przychodni na Madalińskiego kobiet w ciąży, a jedynie jakieś skomplikowane przypadki, co w sumie nie dziwi, bo jest wysokiej klasy specjalistą i "fizjologię" mogą pilotowac inni lekarze...

Także niestety już sie do niej nie da zapisać :(



 
trina79 - dzięki wielkie kochana ale chyba nie ma sensu chodzić do niej prywatnie jak już w przychodni i tak nie przyjmuje.No nic chyba pozostaje mi przemęczyć te trzy miesiące do porodu:(
 
reklama
Hej kochane,
zdam relacje z wczorajszej wizyty. A więc...
Cukier mam na granicy (104 na czczo, 143 po obciążeniu) więc powiedziała, że czepiać się nie będzie, ale powinnam troszkę ograniczyć słodycze i w ogóle. Ważę 75,5kg i powiedziała "prawidłowo", ciśnienie 120/80, wyniki krwi wydawały mi się złe, ale stwierdziła, że są na granicy i na razie będziemy to obserwować, jak chcę to mogę zacząć brać jakieś witaminy dla ciężarnych, ale nie muszę :-) w moczu są bakterie, ale w granicach normy więc też jest ok. Bardzo była zadowolona z wczorajszej wizyty, słuchałyśmy serduszka przez KTG 141 u/m :-) na początku znaleźć nie mogła, bo malutka jest straszną wiercipiętą :-)

Na koniec zadała pytania "na szybko potwierdzamy płeć?" oczywiście się zgodziłam :-D
i po krótkich poszukiwaniach usłyszałam "szparka potwierdzona" :-D

Bardzo mi się podobała wczorajsza wizyta :-)
Kolejna 1.12 o 13:20. i wtedy zrobimy te "ostatnie" USG, bo robi się je w 30 tc :-)
 
Do góry