Paluszek_
Fanka BB :)
Co do wagi....to u mnie własnie tak od dwóch-trzech tygodni waga stale rośnie może nie jakoś drastycznie, ale zdecydowanie szybciej... tak jak na początku do tego 20 tyg było naprawdę spokojnie raptem ok 3 kg + a pewnie gdyby nie zaparcia to byłoby mniej...teraz skrupulatnie nadrabiam
wczoraj byłam po zaświadczenie od ginekologa na uczelnie i tak przy okazji spytałam o ten przyrost wagi, powiedział, że na tym etapie to nawet do kg tygodniowo może przybywać, chociaż książkowo byłoby ok 0,5 na tydzień ogolnie powiedział, że pomiędzy 20-30 tyg można przytyć ok 6-8 kg i to wcale nie jest jakość dużo...jeżeli nie jemy trzech sniadań, dwóch obiadów i nie podjadamy co chwilę słodyczy, czy jakiś innych przekąsek, to nie ma co się martwić...więc staram się nie panikować...a u mnie już 55kg i chociaż wiem, że to nie jest dużo to jakoś tak mi z tymi rosnącymi kilogramami dziwnie...