reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U lekarza

reklama
Ja dziś też po wizycie, ciśnienie 100/70 więc raczej nie spodziewam się już skoku do porodu, bo cały czas mniej więcej tak samo się utrzymuje, mocz też w normie, serduszko standardowo 140/min, główką dalej do dołu. Waga tak jak i u mnie w domu 54kg. Pytałam o wymaz na streptococcus B, ale tu nie robią tego chyba że są objawy, no ale powiedział mi, że jak będę w szpitalu i poproszę to powinni mi zrobić. Może dopowiem, że mam swędzenie lub pieczenie to mi chętniej zrobią? Co kraj to obyczaj, ale dowiedziałam się, że jakbym miała tego paciorkowca to tylko matce podają antybiotyk w trakcie porodu, dziecku nie...:baffled: A jak to jest w pozostałych krajach, pytam mamy spoza PL?
Lady Co do znieczulenia to dziewczyny pisały wcześniej że od "bezpłatnie" do 600zł max, także spora rozbieżność więc musisz spytać w swoim szpitalu. Tu w IE jest za darmo i powiem szczerze że wręcz czułam jakby zachęcał nas anestezjolog, podkreślał, że ryzyko minimalne, żeby się nie bać, itp itd. Ja nie muszę się decydować wcześniej, mogę w trakcie poprosić, ale najlepiej pomiędzy 4-8cm rozwarcia. Zobaczymy jak sobie poradzę:angry: no ale zanim epidural to chodzenie, piłka, masaż męża, gaz, zastrzyk, no i jak nie dam rady to przychodzi anestezjolog, no i podobno położne same proponują, że widzą, że jeszcze sporo przed nami a ja wysiadam z sił, to mówią, że by się przydało znieczulenie.
 
Ostatnia edycja:
galvaygirl szczerze to nie mam pojecia jak to jest tu w norwegii ale jutro mam wizyte w szpitalu o zapytam:-)dzwonil moj gin wyniki moczu sa ok czyli tabletki pomagaja ale za to od poniedzialku borykam sie z mega wielkimi hemoroidami nawet sobie nie zdawalam sprawy jaki to bol i meczarnia nie moge chodzic lezec funkcjonowac dobrze ze moj m mi pomaga zadne leki mi nie pomagaja koszmar mam nadzieje ze jutro w szpitalu cos zaradza
 
galwaygirl, pamiętam jak kiedyś magdabb pisała, że miała ten wymaz też robiony chyba 2 albo 3 razy w ciąży. może jak doczyta wątek to Ci coś odpisze, jeżeli dobrze pamiętam to ona chyba jest z Francji

dzisiaj byłam u gina.. kurcze jakaś promocje mi zrobił bo wizytę powiedział że mam gratis ??? nie wiedziałam ze lekarze to tacy marketingowcy... leżenie jednak chyba się opłaciło, bo szyjka trzyma mocno i nie ma żadnego rozwarcia, na ktg małe skurcze są, ale już z tym nic nie da się zrobić... teraz łykamy dalej leki i czekamy. chciałabym aby on mi robił cc, ale na razie jeszcze jest za wcześnie na zabieg, więc się nie umawia ze mną, także dalej tkwie w moim królestwie pościelowym
 
magdabb ja przez tą bakterię miałam tak obrzydliwe upławy, że teraz cokolwiek ktoś o niej napisze na forum, to wpada mi w pamięć, na szczęście gin zapisał mi w paźdź antybiotyk i pozbyłam się tego intruza... potem miałam wymaz i też go nie było, wczoraj odebrałam wynik kolejnego posiewu i też tej bakterii nie mam... całe szczęscie
 
Munie będąc po małą w szkole rozmawiałam z mamą jej kolegi. Kobitka przeleżała całe 9 miesięcy, zastrzyki, tabletki na podtrzymanie. Jak już weszła w 9 miesiąc i odstawiła wszystko to żadnej akcji nie było. Mycie okien ani sprzątanie nic nie pomogło. Na końcu miała wywoływany poród. Wierzę, że nas to też czeka :-)
 
reklama
ani83, mam też taką nadzieję, bo jakoś nie czuję się jeszcze gotowa na poród, dopiero co zaczął mi sie 37 tydz:(
 
Do góry