- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2008
- Postów
- 7
Hej! Ja dowiedzialam sie o tylozgieciu podczas wizyty u gina na poczatku ciazy. Nie miewalam bolesnych miesiaczek, a nawet jesli to pomagala tabletka przecibolowa i po godzinie bylo ok. Ciaze znosilam dobrze, bole krzyza pojawily sie dopiero pod koniec. Slyszalam tez ze jesli ma sie tylozgiecie to podczas porodu najgorsze sa bole krzyzowe. U mnie nic takiego sie nie dzialo, wrecz przeciwnie, porod szybciutki (pierwsze dziecko) i zadnego bolu krzyza. A po porodzie gorszy byl bol rany po nacieciu niz bole brzuch, ktore w zasadzie mialam przez pierwsze dwa-trzy dni.