Właśnie miałam zapytać na forum czy to normalne że tak strasznie mnie boli podbrzusze jak chodzę teraz już wiem dlaczego też mam tyłozgięcie macicy jak za długo posiedzę i nagle wstanę to ból okropny jak chodzę też, ale da się wytrzymać. Kurcze to dopiero 4 miesiąc a co będzie dalej w pierwszej ciąży mnie nie bolało a teraz i podbrzusze i krzyże. No cóż trzeba będzie dzielnie to znieść ;-) Pozdrawiam :-)
reklama
witam wszystkich! Mam także skrzywienie macicy ale nie dopytałam jakie u lekarza. Bardzo chcę mieć dzidziusia, ale jakoś nie mogę zajść w ciążę. Czy któraś z Was uchyli rombka tajemnicy w jaki sposób najlepiej się kochać? Robiłam świece, "wisiałam" na ścianie z nogami do góry przez jakieś 20 min. po i nic! Co robić? Pomożecie? Pozdrawiam serdecznie
Majeczkaa-mialam problemy z zajsciem w ciaze ale nie wiem czy to wina tylozgiecia wydaje mi sie ze to bardziej wina psychiki po prost za bardzo tego chcialam nie umialam myslec o niczym innym Wiem ze to nie latwe ale musisz przestac myslec o ciazy jesli skupisz sie na czyms innym zobaczysz ze szybko sie uda
witam, ja rowniez mam ta przypadlosc jednak nie odczuwam zadnych dodatkowych dolegliwosci z tego powodu, jestem w 30 tc i w zasadzie oprocz ogolnych bolow plecow (np gdy za dlugo stoje lub siedze) to nic mi nie dolega. Z zajsciem w ciaze rowniez nie mialam problemow, wlasciwie udalo nam sie jakies 4 mies po odstawieniu pigulek, tyle ze nie byl to nasz glowny cel - podeszlismy do sprawy ze jak sie teraz uda to super, no i sie udalo!
Ja również mam tyłozgięcie, ale w czasie ciąży nie miałam absolutnie żadnych związanych z tym problemów. Podobnie poród miałam "książkowy", bez bóli krzyżowych, choć mówi się, że przy tej przypadłości trudniej się rodzi. Jedyną konsekwencją tyłozgięcia u mnie są bardzo długo utrzymujące się odchody poporodowe, ale jak twierdzi lekarz jest to typowe, ponieważ przy takim ułożeniu macicy ich odpływ jest utrudniony.
reklama
tez mam tylozgiecie nic mi z tego powodu nie dolegalo.. nie mialam problemu przy porodzie z tego powodu...powiedzialabym nawet ze mialam szybciutkie porody: pierwszy trwal 4h i 40 min a drugi 2,5 godziny liczac od pierwszych skurczy do konca...wiec nie wiem czy to faktycznie jakis wplyw ma (?)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: