reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Tyjemy/chudniemy - chwalić się !

reklama
A ja poleciałam się własnie zważyć i ......... cholercia 1 kg do góry!!! przez miesiąc:szok: A już miałam swoją wagę. Trzeba ograniczyc obżarstwo. Bo tylo co teraz jem to nigdy nie pożerałam. A najgorzej że nauczyam się jeść słodycze i ciatka. A dla mnie mogły do tej pory nieistniec. To podobno hormony!!!!!
 
Zazdroszcze Wam tego tycia.. ja sie boje wejsc na wage,bo spodnie te pociazowe.. juz na mnie wisza :-(
 
princi ja przez @ schudlam 2 kilo w tydzien:wściekła/y::wściekła/y:serio bo wtedy nie chce mi sie wogole jesc, wszystko jest dla mnie bleee, naciaga mnie itpp, normalnie jak w ciazy:-D:-D:-D
teraz probuje nadrobic, jem pizze, fast foody, zeby tylko przybrac-za pare dni wejde na wage i zobaczymy:confused:
Nie chce chudnac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
A ja schudlam chyba tyle samo jak grypka zoladkowa u nas byla.. nic nie jadlam prawie 3 dni zeby nie wymiotowac :-(
A pizza i reszta fast foodow to u mnie pic na wode! :-D Wczoraj na kolacje pizza, na obiad frytki z paluszkami rybnymi, perzedwczoraj frytki z kotlecikiem.. i mysle,ze nawet 10 dg nie przybralam ha ha:-D:-D:-D
 
:-D Wczoraj na kolacje pizza, na obiad frytki z paluszkami rybnymi, perzedwczoraj frytki z kotlecikiem.. i mysle,ze nawet 10 dg nie przybralam ha ha:-D:-D:-D
widze ze mamy podobne menu:-D:-D:-Da jakie zdrowe:-D:-D:-D
ajj ta njasza przemiana materii, slonia z kpopytami zjemy i tak d...:-D:-D:-D:-D;-):-p:cool2:
 
Kurcze zazdroszczę Wam laski. ja ważyłam 46kg na początku ciąży. Fakt wygladałam, jak to móił mój brat jakbym miałą wchodzić przez zamknięte drzwi byłam total chuda. Przważnie ważyłam tak 48 i tak najlepiej się czułam i wyglądałam a teraz cały czas 51-52 takie wahania i mega apetyt. A najgorszy jest mój brzuch schować się nie chce i też celulit. Jeszcze mnie dziwi Wy jecie frytki??? to po jaką ch...ja hamuje ślinotok jak mój M frytki robi a bałam się że małej zaszkodzą bo karmie.
 
reklama
_oli_ a ja słyszałam,że jak się karmi piersia to waga sama schodzi. Czyli frytki jeszcze niet..:(Plus tego,że zjem mniej kcal.
 
Do góry