reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tyjemy/chudniemy - chwalić się !

u mnie zostało 6 kg:( teraz przez chorobę musialam trochę przystopować ze steperkiem, ale waga już nie leci w dół mimo ze karmię......a szkoda, bo ma co zlecieć z tych 2 ciaż.......
 
reklama
Ja karmię piersią i waga mi spada tak ok 0,5 kg co 2 tyg.:szok: już ważę 50:-) boję się co będzie za kilka miesięcy jak tak dalej będzie spadać:-( Po pierwszej ciąży i karmieniu piersią ważyłam 41 kg przy wzroście 164 cm podobno nie wyglądałam najlepiej, a po odstawieniu cyca 48 i teraz bym chciała tyle ważyć :tak:
 
I wlasnie dlatego rozwazam rzucenie karmienia cycem... jedyny powod... i codziennie go rozmyslam i zabrac sie nie moge... nie moge przestac karmic a szkoda mi moich kilosow ktore nagromadzilam w czasie ciazy :-(
 
ja z kolei karmie a waga stoi... .. czyli 7kg na + sprzed ciązy a przydałoby sie zrzucić z 4 razy tyle ehhh
 
A u mnie tez bez rewelacji...co prawda mam juz wage sprzed ciązy ale jakos nie chydne dalej a bardzo bym chciala. A podobno karmienie piersia odchudza...he chyba nie mnie ;))
 
I wlasnie dlatego rozwazam rzucenie karmienia cycem... jedyny powod... i codziennie go rozmyslam i zabrac sie nie moge... nie moge przestac karmic a szkoda mi moich kilosow ktore nagromadzilam w czasie ciazy :-(
Princi ja tylko i wylacznie z tego powodu przestalam karmic Adrianka!!!
Narazie sie oplacalo, bo synus pieknie rosnie a ja nie trace wagi:tak:ale nie dziwie Ci sie ze Ci ciezko podjac taka decyzje!!Mnie tez ie bylo latwo:-(Moze o tyle mam lepiej od Ciebie ze pierwszego tak dlugo karmilam piersia i jakos teraz nie mam wyrzutow sumienia, bo jakby tak podzielic dwojke dzieci na czas karmienia to przypada na jednego synka rok i na drugiego rok:laugh2::laugh2::laugh2:ale sobie to wytlumaczylam ehhh:sorry:
 
princi..kurcze ale jest dziwnie.ja z kolei karmię i nie chudnę...dodam że nie jem prawie słodyczy i generalnie nie jem za dużo...no ale mój ogranizm kombinuje jakby tu nie oddać nic i każdą kalorię sobie mocno trzyma:szok:
a chętnie bym oddała...princi, chcesz?
Eli...to co??? jak odstawimy karmienie to możemy razem zacząć akcję kibić:-):-):-):-):-) bo ja mam duuuuuuuuuuuuużo do zgubienia
 
ptaszynko ja nawet rozpatruję żeby po świętach Hanie na butle przestawiać i zaczać diete i to poważnie... było mi żal ale taką podjęłam decyzje.. wprowadziłam butlę na wieczór a od grudnia wprowadzę jedną w południe i powoli ją zaczne przyzwyczajać do marfefffki ;-) no i cyckiem będę dopajać a po miesiącu myślę, że już będę podawać tylko butle słoiczek i herbatke... czyli od pierwszego lutego tak by to wyszło... zaczynam ostro diete i uwierz mi na pewno masz mniej do zrzucenia niż ja ;-)
 
u mnie cud :-) normalnie przytyłam już 2,5 kg od czasu jak straciłam wszystko po porodzie:tak::tak::tak:
princi może jak ty odstawisz małą od cyca to też na wadze nie stracisz;-) ale nie namawiam nie nie nie ..... to ma byc twoja decyzja:-)
 
reklama
eli..no ja mam 25 do zrzucenia:szok:...
Ja narazie karmię i też dumam ale żal mi odstawiać więc do końca stycznia powiedziałam sobie karmię i koniec..mogę być gruba ten miesiąc więcej:-D:-D:-D:-D apotem tylko woda i wodorosty:-D:-D:-D:-D
 
Do góry