reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Tyjemy/chudniemy - chwalić się !

henrietta, ale odbiegasz lekko od tematu... bo ja sama jako osoba ważąca wiele zdaje sobie sprawe dlaczego tak jest i ci z tym trzeba zrobić i robie.. i wsxzystko jest ok... moja przyjaciółka po porodzie powiedziała mi.. Eli nie wyglądasz dobrze musizsz szybko wziąć się w garść.. i się wzięłam i nie miałam jej tego za złe, ze była ze mną szczera.... jest tylko różnica kiedy przyjaciółka (a za taką uważałam oli po tylu miesiącach razem na forum) mówi, że osoby otyłe ją brzydzą... no to heloooł.. każdy ma prawo mieć swoje zdanie owszem... mnie na przykłąd też wiele rzeczy brzydzi.. np pająki...!!! a nie ludzie!

to tyle.. jak dla mnie sprawa zamknięta.. wiem co mam o kim myśleć i lepiej późno niż wcale..

amen
 
reklama
aja jesli moge wyrazić swoje zdanie uważam , ze oprócz nielicznych przypadków, kiedy otyłość jest związana z chorobą, zaznaczam nielicznych , to nadwadze jesteśmy winne same , zła dieta, objadanie sie , brak ruchu , i wiem to po sobie , oczywiście latka robia swoje , ale przecież sa kobiety w moim wieku (36 ) , które są szczupłe i się da , tylko trzeba chcieć i wykonać
Baaaaaaardzo madrze! Zgadzam sie! :)

henrietta, ale odbiegasz lekko od tematu... bo ja sama jako osoba ważąca wiele zdaje sobie sprawe dlaczego tak jest i ci z tym trzeba zrobić i robie.. i wsxzystko jest ok... moja przyjaciółka po porodzie powiedziała mi.. Eli nie wyglądasz dobrze musizsz szybko wziąć się w garść.. i się wzięłam i nie miałam jej tego za złe, ze była ze mną szczera.... jest tylko różnica kiedy przyjaciółka (a za taką uważałam oli po tylu miesiącach razem na forum) mówi, że osoby otyłe ją brzydzą... no to heloooł.. każdy ma prawo mieć swoje zdanie owszem... mnie na przykłąd też wiele rzeczy brzydzi.. np pająki...!!! a nie ludzie!

to tyle.. jak dla mnie sprawa zamknięta.. wiem co mam o kim myśleć i lepiej późno niż wcale..

amen
Mnie tez czasem osoby otyle brzydza .. sorry Batory,ale jak ide na plaze i widze rozneglizowane gole baby ,kupa tluszczu ,cellulitu i hamburger w reku.. to chyba mowi samo za siebie...
Co innego tluszcz,rozstepy po dzieciach a co innego jak sie zrobilo siebie takim bo sie nie mozna bylo najesc...odmowic sobie paczka, golonki i cheesburgera.
I teraz mozecie mnie zaatakowac, odorna jestm :D HYhy
 
eli myślę, że niepotrzebnie się obrażasz, wiem z własnego doświadczenia i z obserwacji , a uwierz mi mam fioła na punkcie wagi, że większość ludzi się przejada i dlatego tyją. Ale w zupełności popieram was dziewczyny - nieważne co na zewnątrz ważne co w środku i wiem ,że nikt nie będzie nie lubił i kochałtylko za to ,że będę szczupła. Ja źle czuję sie z nadbagażem i nic na to nie poradzę, nie piję do Ciebie Eli tylko mówię głównie o sobie, bo wiem ,że gdy odżywiam sie zdrowo to waga spada. Wiem ,że nikt nie powinien wstydzić się swojego ciała, ale powinnyśmy mieć jakieś zahamowania- nie podoba mi się gdy gruba osoba założy mini czy ubierze bluzeczkę, z której wylewa jej się brzuch ,to jest nieestetyczne i nie mówię tu o stroju na plaży , tam są inne normy. Domyślam się, że to miała na myśli Oli
 
Wiem ,że nikt nie powinien wstydzić się swojego ciała, ale powinnyśmy mieć jakieś zahamowania- nie podoba mi się gdy gruba osoba założy mini czy ubierze bluzeczkę, z której wylewa jej się brzuch ,to jest nieestetyczne i nie mówię tu o stroju na plaży , tam są inne normy. Domyślam się, że to miała na myśli Oli
I wlasnie o to chodzi. Troche szacunku dla siebie,dla swojego ciala.. Wg mnie tez jest to nieestetyczne.. blee nawrt :p

Kurde dwa razy sie z Toba zgadzam Henrietta w ciagu 5 minut,.,,, hahahaha :))
 
kochane, 10 maja cieszyłam sie 69.9, nareszcie 6 z przodu:) zmieniłam żywienie jak Doriska-choć i restauracyjkę zaliczyłam, i pobyt u teściówki dłuższy-z porządnym dokarmianiem, ale prawie zero chleba, mega ziemniaków, nie słodzę itp i dziś 69.0:) wiec kg w dół:)
 
A mnie chyba Emilka już do reszty wyssała :zawstydzona/y:. Chyba powoli muszę zacząć rezygnować z karmienia. Przy wzroście 171 cm ważę 53 kg.:dry:. Zaczynam wyglądać jak kościotrup :szok:
 
reklama
Do góry