Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[hana31]

otwieram dzionek

mamusia - ja tak w ciagu dnia to do kompa trudno mi sie dostac- zreszta zawsze jest cos do roboty- czytalam ze biznesik dobrze sie kreci - super - a teraz przed swietami to chyba jeszcze bardziej ---bo kazda pieknom chce byc
joasia - popatrz - prawie poloweczka a brzuszek malutki..... przykre jak tak trzeba wydatki i to na dzieciaczki ograniczac - ale jezeli piszesz ze i tak zajecia nie spelniaja swojego zadania - to moze lepiej...
natka - Ty nie miej wyrzutow zes nie cwiczyla ---z dzieciem to i tak pewnie sie naganialas--- a krokiety---mnammm - zainspirowalas mnie na dzisiaj
poza tym - fasolko i natko - slyszalam ze jesien/ zima - absolutnie nie jest pora na odchudzanie ---bo organizm i tak potrzebuje innego zywienia i troszke tluszczyku........... ja wierze

pozdrawiam
kawke zostawiam
milego dnia

 

[mama05]

ha! to ja pierwsza spiję Hanusiową kawkę ..


jestem dzis w domu z dziećmi-poprzekładałam klientki i zostałam bo synalek od 2 dni kaszle i chcę Go przetrzymać w domostwie

jak miło-w domku ciepło ,spokój,dzieci malują za oknem wicher że szok..


Natkaa
nie poddawaj się -będzie dobrze-tylko czasu trzeba ,żeby się biznesso rozkręcił

Hana
nie ważne ,że w dzień się nie dostajesz do kompa-ważne ,że w ogóle z nami jesteś choćby tylko z rana ;*


Jotemka
pogłaskać brzuszek i zdrówka dla potrzebujących dzieciaczków


Fasolkaaaa



ciepłego ,spokojnego dnia kochane..
ja dziś będę ryła w szafach i układała,przekładała,wyrzucała ot,taki wolny dzień hahahaa

 

[Jotemka]

Cześć Laseczki!
Witam się z kawusią :-)
W domku dziś tylko 3 dzieci. Marcin ma juz zdjęte szwy, ale jeszcze zagoić się musi i do tego nadal płukanie szałwią, antybiotyk, ale już ok humorki. Karola z zaostrzoną alergia w domu rozpacza,a le flegmy ma dużo i steryd na skórę :-( Arti kontynuuje siedzenie w domu i dobrze mi z nim. Pani do pomocy brak, ale coraz lepiej nam wychodzi dbanie o dom i jakoś nie tęsknię do jej pomocy Chociaż wiem, że się pewnie nie obejdzie ostatecznie...
Powoli się przygotowujemy do Adwentu. Dziś jeszcze zakupię gadżety do wieńca adwentowego i będę działać. A tak poza tym marzy mi się przemalowanie kuchni. Najchętniej zrobiłabym to sama. Wiem, ze to nietrudne i wcale nie męczące a samemu zdecydowanie taniej niż z fachowcem, a niekoniecznie gorzej. Sama juz się o tym przekonałam. Teraz jest niebieska - piękny odcień błękitu, lekko przygaszony a chcę zrobić kremową jak moje meble... Jak będę miała więcej kasy, to meble strzelę na biało. Tutaj już posilę się fachowcem
Się rozpisałam, co???
Hanuś - super, ze się odzywasz, tak się cieszę :-)
Natkaa krokiety, hmmmm..... chyba w nast tygodniu zrobię.
Mamo dzięń w domu na porządkach? Uwielbiaaaaam, szczególnie jak mam dobry pozytywny nastrój jak dziś. Zaraz umyję okna w sypialni, właśnie zrzuciłam pościel na wymianę. Tralalalala...
A mój małż kilka dni temu zadedykował mi piosenkę Mesajah - Każdego dnia - YouTube I nie ukrywam, ze sie porycząłam ze wzruszenia.....

 

[Jotemka]

Ale mam power!!!! Umyłam dwa okna w sypialni niemałe, bo podwójne, tralalalaaaaaaa......

 

[mama05]

Jotemk
świetna piosenka i wcale się nie dziwię ,że ryczałaś

ja dziś właśnie taką wenę posiadam i już ogarnęłam szafę w korytarzu i pokoje dzieci-3 siaty ubrań zawiozłam do pck..jeszcze tylko w garderobie porządek i na dziś to wsio...


teraz się za obiad biorę -ziemniaki,paluszki rybne i fasolka szparagowa ze słoika-mojego taty roboty..


smacznej kawki pijącym

 

[mama05]

uuuuu szalejesz kochana
a co do malowania w domu to pewnie ,że dasz rade -ino nie teraz ,jak w ciąży jesteś ..ja sama całą chatę piętrową pomalowałam i jest git ) i wcale nie gorzej od malarzy ..a bałagan przy tym mniejszy

 

[patik80]

Dzień dobry!

A ja się wyspałam w końcu i doła przegoniłam:-) Dzisiaj na obiad żurek będzie, jakoś mnie wzięło na kwaśne smaki

Jotemka - szalejesz kobieto - zwolnij
hana - jak tam Twoje dzieciaki?
Naatka - fajnie że znajdujesz czas i siły na treningi - ja nie umiem się ponownie zmobilizować

pozdrawiam, pewnie częściej teraz wpadnę choć na chwilkę, bo emek reaktywował mojego laptopa:-)

 

[Jotemka]

Patik, żurek to najlepszy mój małż robi... Ostatnio sporo bo kwaśne jest dobre zimą.
Był lekarz u Loli - zapalenie oskrzeli :-( od alergii, bu....

 

[Jotemka]

uuuuu szalejesz kochana
a co do malowania w domu to pewnie ,że dasz rade -ino nie teraz ,jak w ciąży jesteś ..ja sama całą chatę piętrową pomalowałam i jest git ) i wcale nie gorzej od malarzy ..a bałagan przy tym mniejszy

Oj, jak znam siebie to i w ciaży dam rady

 

[mama05]

Paticzku
cieszę się z Tobą żeś wyspana !!! :-) fajnie,że lapek dał się wzbudzić do życia


Jotemka
hahahaaa..ja nie wątpię ,że Ty i w ciązy dasz radę --> wcale nie wątpię bo ...już Cię znam przeróbki mebli z Artim w ciąży,malowanie komody ,korytarzowe szafki ...oj było tego trochę
zdróweczka dla Karli!