reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Jotemka u nas też napad alergii:-( ech brak mi sił czasem i doba za krótka, śliczny brzusio:-)

Fasolka, do diety i ćwiczeń wróć, wiem że ciężko listopad jest bezlitosny

Dawidek nie płakał nawet, morfologia jest ok, wyniki z panelu oddechowego będą w czwartek

Jutro jadę na rynek, trzymajcie kciuki żebym nie zamarzła:-)
Spokojnej nocy,
 
reklama
Cześć Laseczki!
Wpadam z kawą, wprawdzie zimną, ale popijam, a co!
Humor mam do luftu, bo Marcinowi wdał się stan zapalny w to szycie i ma antybiotyk :-( Właśnie M wraca z nim z kontroli w szpitalu...
Dziewczyny, przepraszam, ze ja Wam nie odpisuję. Głupio mi z tym, serio.
Fasolka, "ósemka" bo nas będzie teraz ósemka w domu. Taka ośmioosobowa rodzina. Czuję już, że to duża rodzina. Do tej pory jakoś tego nie ogarniałam głową. Zresztą, nie dociera do mnie, że będzie Bąbel. Już we wtorek będę miała usg połówkowe, może wtedy??? Kopie mnie maluch, ale to nadal delikatne bardzo i takie mało realne.
Natkaa - niestety w tym wieku to za wiele może nie wyjść z badań, ale oby w końcu dało jakąś odpowiedź, my przed badaniami z Karoliną i Arturem. Zrezygnowałam z prywatnego leczenia - koszty i zaczynamy karierę naszą państwową ;-)
Patik, Wisienka, ja właśnie z powodu dziur finansowych zrezygnowałam z wielu rzeczy m.in. prywatnego leczenia. Jakimś cudem w końcu udaje mi się dodzwonić do lekarza tak, żeby jeszcze miejsca były :szok:, bo bywało że o 7.45 był o "posprzątane" i czekała mnie jedynie wizyta prywatna.
Nie wiem czy nie zrezygnować z baletu Martysi bo koszt duży, do tego dojazd a więcej zabawy tam niż nauki. W dodatku zabawy zabawkami a nie ruchowymi :-(
Dobra, posmęciłam nieco... Ściskam Was kobietki. Dobrego dnia!
 
Mama byłam, zmarzłam,zarobiłam na placowe i dojazd:-) ale się nie poddaję

Jotemka właśnie nie wiem kogo słuchać, na kase to lekarze mówią że przed 3 latkami nie ma sensu robić, prywatnie jak najbardziej i komu wierzyć? Prywatnie i tak przecież robiłam w laboratorium, nie u alergologa, sama nie wiem. Ja za drogo ten balet a nic z tego Córcia nie wynosi to szkoda kasy.

Fasolka ja dziś na obiad, piersi z kurczaka, dużo surówki i odrobinę ryżu :-) trening zaliczony, bierz sie do roboty:-)
 
dziewczynki
wpadam przed praca pozdrowic
brakuje mi was
w innym miejscu nie ogarniam ilosci wpisow i trudno sie wbic:eek:
zdrowka zycze
udanych biznesow
dobrego samopoczucia

buziaki
 
Haj Hanus!
No mi tutaj bardzo pusto, nie ukrywam.
Witam wszystkie laseczki z kawa. W domu mam dzis komplet, drobna jelitówka, ale tak naprawdę to zaspałam i nie miałam zamiaru sie spieszyć. Bartuś jeszcze śpi :szok:
Natkaa - kciuki za wytrwałość w diecie, dobrze, żeś chociaż na zero wyszła.Jeszcze trochę i się rozkręcisz.
mamo???? Ty w pracy jesteś??? Albo tam gdzie mnie nie ma i raczej nie będzie ;-)
 
Hana zaglądaj częściej, w miarę możliwości.

Ja dziś w domku handluje, bo rano padało, zawiozłam chłopców do przedszkola, pojechałam do znajomej na kawkę, a teraz czas się wziąć do roboty:-)

Jotemka u mnie to raczej powrót do zdrowego odżywiania, ostatnio pofolgowałam a wiadomo, wtedy i dzieci inaczej jedzą, a przy okazji skutek uboczny jakim będzie spadek wagi będzie:-) nie mogę sie dobić do tych 55kg :-( może na starość tak mi już zostanie.

Miłego dzionka wszystkim
 
hej babeczki ..

Hanuś
i ja Cie ściskam ;))
jak tam Twoja siostra-wiadomo już KOGO pod sercem nosi??

Jotemka
w pracy kochana :)

Natkaa
będzie lepiej ..najważniejsze ,że jest cokolwiek i na pusto nie stoisz..


Fasolka
ćwiczysz???:-p



naleśniki zostawiam ;))
 
reklama
Mama też jestem dobrej myśli, łatwo się nie poddaję.

A u mnie dziś znów krokiety z kapustą i grzybami ot tak przedświątecznie i dziś treningu nie było :-(
 
Do góry