reklama
... Jeszcze 3 miesiące - oby szybko minęły!
oby ci te ostatki zleciały w zdrowiu ... mam nadzieje że wszystko będzie ok... trzymam za to kciukasy
Hej kobitki!Mam na zbyciu Microgynon-może któraś by chciała?
kiedyś go brałam za 2 tyg idę na wizytę do mojego gin żeby mi przypisał coś dla matek karmiących
a u nas dzień za dniem jakoś leci
jutro mam wizytę patronażową u Pani doktor i bedziemy też dyskutować o szczepieniach...jak narazie dyskutujemy o tym co z moją pracą i z opieką nad małym
niestety jedna babcia jeszcze pracuje a druga odmówiła pomocy w żłobkach miejsc barak wiec nawet nie podchodzę do tematu poza tym jako pedagog jestem wrogiem żłobka to miejsce to już naprawdę ostateczność ... a opiekunce ciężko jakiejś zaufać wiec jeśli się ktoś znajomy z dobrą opinią nie napatoczy to niestety ale będę zmuszona zrezygnować z pracy poza tym jak mam zarobić 1000zł i 800zł oddać opiekunce to jaki sens mojej pracy????? faaak
ja nie wiem jak
Nasza Weronika idzie do żłobka od kwietnia, prywatnego bo oczywiście w państwowych nie ma miejsca (ale ja się nawet cieszę). Szkoda że na skarpie nikt nie otwiera żłobka ani klubu maluszka bo tu nie ma ani jednego takiego miejsca
rechot1sb a czemu jesteś wrogiem żłobków??
rechot1sb a czemu jesteś wrogiem żłobków??
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Hej laski! My dzisiaj pierwszy raz po chorobie Piotrusia wyszlismy na spacerek. Trzeba wykorzystać dobrą pogodę, bo na weekend zapowiadają śnieg.
Życzę zdrowia Lencja!!!!
Rechot dla matek karmiacych jest Cerazzete lub Azalia jesli chodzi o tabsy. Tylko łyka się je cały czas bez przerw.
Życzę zdrowia Lencja!!!!
Rechot dla matek karmiacych jest Cerazzete lub Azalia jesli chodzi o tabsy. Tylko łyka się je cały czas bez przerw.
rechot1sb a czemu jesteś wrogiem żłobków??
kochana bo jestem pedagogiem z wykształcenia i niestety rozłąka z mamą w miejsce gdzie masowo zajmują się dziećmi nie ma najlepszego wpływu na jego rozwój i emocje....ale ....ale jak nie ma wyjścia to co zrobić??? ja też musze wrócić do pracy i co ....powiedz mi kochana co to za żłobek ile kosztuje i gdzie jest i ile się czeka na miejsce....może odwiedzę to miejsce i sie zdecyduje zostawić tam małego....chociaż na 4 h bym se pracowała na pół etatu zawsze coś co nie ?
ale sie pogoda zepsuła masakra co i ja jeszcze wyszłam z małym ostatnio na spacer i sie tak spociłam szarpiąc się po piętrach z wózkiem i mnie owiało jestem zaziębiona martwie się żeby mały się nie zaraził ode mnie ....
Rechot dla matek karmiacych jest Cerazzete lub Azalia jesli chodzi o tabsy. Tylko łyka się je cały czas bez przerw.
to nie ma się przy nich okresa??? ))))))))
hej, ja biorę cezarette i na razie nie mam okresu, ale ginekolog powiedział mi że nawet jak dostane to mam nie przerywać.
A Weronika idzie do klubu klapouchego na ul. Chrobrego, cenowo może nie najniżej bo 550 zł miesięcznie, ale warunki są ok mało dzieci (takich maluszków to 4) i fajnie panie, właścicielką jest młoda mama i bardzo poważnie podchodzi do sprawy. My mieliśmy szczęście bo jak zaczęliśmy szukać to okazało się że akurat stworzyli dwa miejsca dla najmłodszych
A Weronika idzie do klubu klapouchego na ul. Chrobrego, cenowo może nie najniżej bo 550 zł miesięcznie, ale warunki są ok mało dzieci (takich maluszków to 4) i fajnie panie, właścicielką jest młoda mama i bardzo poważnie podchodzi do sprawy. My mieliśmy szczęście bo jak zaczęliśmy szukać to okazało się że akurat stworzyli dwa miejsca dla najmłodszych
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Oj ja to bym z chęcią pojechała ale teraz to nic z tego.. Powoli zaczynam czuć wiosenkę to od razu pojawia się myśl coby na rowerek wyskoczyć,a tu przez najbliższe kilka miesięcy jeszcze nic z tego.
W ogóle to mam humorek nie halo, podczas ostatniej wizyty gin zdiagnozował początki gestozy co wcale a wcale mi się nie podoba. Mam więc zakaz aktywności fizycznej, o basenie mogę już tylko pomarzyć, ale cóż z zatruciem ciążowym żartów nie ma. Póki co mierzymy ciśnienie, dostałam leki na jego obniżenie zobaczymy co dalej. Jutro muszę pójść zrobić test glukozy i już się boję o jego wynik... Jeszcze 3 miesiące - oby szybko minęły!
Kochana ja też mialam gestozę, ale nikt nie zabronił mi aktywności fizycznej i lekow też nie brałam (bo nadciśnienie tylko miałam raz przy mierzeniu - potem norma) a glukozę miałam spoko
Szybko minie zobaczysz hehe
oby ci te ostatki zleciały w zdrowiu ... mam nadzieje że wszystko będzie ok... trzymam za to kciukasy
kiedyś go brałam za 2 tyg idę na wizytę do mojego gin żeby mi przypisał coś dla matek karmiących
a u nas dzień za dniem jakoś leci
jutro mam wizytę patronażową u Pani doktor i bedziemy też dyskutować o szczepieniach...jak narazie dyskutujemy o tym co z moją pracą i z opieką nad małym
niestety jedna babcia jeszcze pracuje a druga odmówiła pomocy w żłobkach miejsc barak wiec nawet nie podchodzę do tematu poza tym jako pedagog jestem wrogiem żłobka to miejsce to już naprawdę ostateczność ... a opiekunce ciężko jakiejś zaufać wiec jeśli się ktoś znajomy z dobrą opinią nie napatoczy to niestety ale będę zmuszona zrezygnować z pracy poza tym jak mam zarobić 1000zł i 800zł oddać opiekunce to jaki sens mojej pracy????? faaak
ja nie wiem jak
Ja chcę malego dać szybko do przedszkola A że przedszkole pod nosem (nie liczyłam ile kroków ) to się bardzo cieszę
Co do antykoncepcji, to ja nie tknę tabsów Dzięki nim mam Alusia teraz hehe
reklama
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 105 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: