reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Toruń

Hehe dobre:-):-)
Ja chyba zacznę robić brzuszki, bo troche mi ten wałek na brzuchu przeszkadza.
 
reklama
Na dzisiaj koniec, bo Mały się budzi. Teraz będzie kąpanko, jedzonko i znowu spanko, chociaż Mały ma problem z wieczornym zasypianiem, wierci się wierci, ciągle trzeba mu smoczek wkładać do buźki. Nieraz to trwa z godzinę zanim zaśnie.
 
A tak wogóle to na wypisie miałam napisane, że moim lekarzem prowadzącym był dr Drożdzal, którego na oczy nie widziałam :eek::eek:.

he he he a to dobre :-D ja mialam przy wypisie napisane ze byly mi podawane srodki przeciwbolowe a ani do porodu ani po nic nie bralam :tak:wiec nie wiem o co chodzi :szok:

Ja w ciaży przytyłam 12kg i po 3-4 tygodniach miałam już swoją wagę.
to podobnie jak ja :tak: nawet mi sie udalo miec 3kg mniej ale juz nadrabiam :zawstydzona/y: tez mam mega wilczy apetyt a to wszystko przez to ze w ciazy mialam cukrzyce i teraz musze nadrobic slodkie:zawstydzona/y: normalnie nie moge sie opanowac. Dieta matki karmiacej mnie nie obowiazuje bo malemu nic nie szkodzi, moge jesc wszytsko. A dodam jeszcze ze chetnie bym zrzucila pare kilo i myslalam ze przy karmieniu to sie uda :confused2: ( bo ciaze zaczynalam z malym bagazem :zawstydzona/y:)

wlasnie jemy z mezem kolacje i jem porcje rowna jak on :-D normalnie wstyd ;-)
 
zawsze miałam szczuplutką talię, a teraz...jak usiądę to z boku wyglądam jak budda:szok:
he he he fajne porownanie ;-);-);-)

jezu ale sie rozpisalyscie :tak:
ja startowalam tez z 65 ale ja to kurdupel jestm w porownaniu z wami bo mam 160 :zawstydzona/y:

jak spia wasze maluchy ? bo izka widze ze mamy podobnie, u nas tez pobudka zazwyczaj dopiero okolo 4

ja tez na dzis koncze bo maz sie dobija do kompa :wściekła/y:
 
Adi budzi się o 4. i potem śpi do 8., jak się budzi to zaczyna gadać do zwierzaków z karuzeli, nie płacze i tak sobie z pół godzinki potrafi grzecznie leżeć. za to w dzień :no: cały czas na chodzie, czasem tylko się uda że godzinkę kimnie. na szczęście nie płacze prawie wcale.
 
jeeeny jak was się fajnie czyta, że wasze dzidzie sobie gaworzą, śpią-albo i nie, spacerki, karmienie- ja też już tak chcęęęęęę !!!
 
JustK z tym karmieniem to nie jest tak fajnie, przynajmniej u mnie tak było, że ok. 2-3 tygodnie to Mały bez przerwy na cycu wisiał i sutki to mnie tak bolały jakby mnie ktoś zyletkami ciął, ale wytrzymałam i teraz jest ok.
Mój Mały śpi w miarę dobrze, ale się częściej budzi, bo tak między 2-3, później 4-5 i 6-7. No i w dzień nieraz muszę go oszukiwać herbatką, bo najlepiej to przy cycu mamy się czuje.
 
Cześć!Właśnie wróciłam kilka godzin temu,poczytuję zaległości.Iza i zielona też chcę umówić się z Wami na spotkanie,może na priv napiszcie,damy sobie telefony i tak najlepiej.Ja do piątku będę w domu bo wieczorkiem wyjeżdżamy.
No,z zamknięciem grupy dobry pomysł,ja zdjęcia też bym dała zwłaszcza że Miki będzie pierwszy raz na weselu to bym się pochwaliła.
Teraz byliśmy u babci na wsi,mały kiedy tylko chciał wychodził na podwórko,czasem aż mnie ciągnął żeby z nim iść,spotkał się znowu z kuzynem młodszym o 4 m-ce ale nie chcieli się razem bawić,chyba za wcześnie jeszcze.
A,i jeszcze jeśli chodzi o sklepy z ciuszkami dla dzieci to ja dużo kupuję na ciuchach.
 
reklama
jeeeny jak was się fajnie czyta, że wasze dzidzie sobie gaworzą, śpią-albo i nie, spacerki, karmienie- ja też już tak chcęęęęęę !!!
wszystko co najlepsze przed Tobą:) jak ci położą maluszka na brzuchu to naprawdę jest najpiękniejszy moment w życiu. nie stresuj się, nawet jeśli nie wszystko pójdzie tak jak sobie wymarzyłaś. np. mój mały nie chcial jeść z piersi i do dziś odciągam pokarm. jak chodzi o ból przy karmieniu i po porodzie, to jak to wszystko ustąpi to będziesz czula się jak w niebie:) poza tym ciągle wspominam pierwszą noc po urodzeniu synka: spałam może z godzinkę, cały czas na niego patrzyłam, jaki jest piękny ... zazdroszczę Ci tego:laugh2:
 
Do góry