reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Torba do szpitala

paula - szybko się mąż zrehabilitował skoro już wszystko gotowe; ciuszki wyprane i wyprasowane? :-D

my wciąż na tym samym etapie, we wtorek wybieram sie na rynek bo to niedaleko rodziców i dokupię resztę dla siebie i te podkłady i pampki, bo o tym nigdy nie pamiętam!
 
reklama
Mój mąż właśnie wczoraj kupił pieluchy Pampersy 1, i dzisiaj robiliśmy test na chłonność- ogólnie oglądaliśmy tą pieluchę z każdej strony, bo tak naprawdę to ja nigdy w życiu nie miałam pieluchy w ręku.
 
Dziewczyny a ile tych pampersów 1 bierzecie do szpitala? bierzecie cala paczke? czy jakos na sztuki?? bo tam jest ok 40 szt. taka paczka wystarczy na ile?? co ile sie zmienia te pampersy? to moje piersze baby, wiec debiut!!!



 
karol ja biorę całą paczkę tych 1, bo na początku chyba dużo idzie pampersów, ale czekam tez na radę jakiejś doświadczonej mamy....

a dziewczyny bierzecie do szpitala kocyk dla dziecka czy sam becik?? mnie się wydaje, ze becik starczy, a kocyk to może dopiero na wyjście....
 
ja po konsultacji ze swoją znajomą bedę miała 2 torby:
1 z moimi rzeczami (koszule 2, szlafrok, majty siatkowe, kapcie, ręczniki - wymieniłam na ciemne, wkładki, podkłady 60x90 cm, kładki, maść na brodawki + min. higieniczne, sztuft do ust, woda termalna, tantum rosa - 3 saszetki, chuteczki nawilzone)
2 torba dla Młdego: pampersy, chustki do wytarcia, sudokrem, kaftany, pieluchy tetrowe -3 + 2 flanelowe, 2 pajace, 2 body, niedrapki, skarpetki, czapeczki - po 2 sztuki...
czego zapomniałam :-D

Tofilesia
rzuć okiem na tę stronę:
CYPISEK e-sklepik dla mamuni i maluszka od zabawki po pieluszka
wydaje mi się że mają całkiem sensowne ceny poscieli dla dzieci
a tu masz jeszcze kilka:
http://www.gluck.com.pl/posciel
Outlet Zdrowej Polskiej Pościeli dla Dzieci AMY

a w ogóle skok na bank albo 6 w lotto mile widziane :-D
 
Dziewczyny a ile tych pampersów 1 bierzecie do szpitala? bierzecie cala paczke? czy jakos na sztuki?? bo tam jest ok 40 szt. taka paczka wystarczy na ile?? co ile sie zmienia te pampersy? to moje piersze baby, wiec debiut!!!

ja biorę całą paczkę pampków (w opakowaniu Huggiesów czy zwykłych Pampków jest ok. 27sztuk), wystarczy na 3dni, jak nie to mąż mi dowiezie. A jeśli chodzi o zużycie, to mi na dobę w tym pierwszym okresie wychodziło ok. 6-7sztuk.
 
Ja zaczęłam wczoraj pakować, ale skończyło się na tym, że cała sterta leży w sypialni na krześle, bo nie mogę się zdecydować jakie wziąć ciuchy dla małej..myślałam, myślałam i skapitulowałam..i stwierdziłam, że mam mniejsze pajace niż body te 0-3..jakieś wielkie się wydają.
a mi brakuje wkładek laktacyjnych.
 
a rozmiar ciuszków jakie bierzecie 56 czy 62?? właśnie tez odkryłam, ze pajace mam 56 a body z krótkim rękawkiem jakby większe się wydają i chyba musze dokupić takie rozm.56, tylko się zastanawiam czy synek nie będzie większy, ale tego chyba sie nie dowiem dopóki się nie urodzi
 
reklama
Misia dzięki za stronkę, napewno przejrzę.
A w lotto cholera przestałam już grać, jak usłyszałam, że istnieje większe prawdopodobieństwo, że zginę w drodze do kolektury niż, że wygram szóstkę. ahahaha Kiedyś wygrałam 20zł i na tym skończyło się moje szczęscie. A mój mąż powtarza mi, że dawka farta już jest wyczerpana na naszą rodzinę-nazwisko, gdyż jego dziadek w latach 80-tyc trafił w lotku szóstkę i za wygraną postawił sobie dom :-) więc już nie gram.
 
Do góry