reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torba do szpitala - co do niej spakować?

Ja nie mam ani jednej saszetki :zawstydzona/y: No, ale w szpitalu na pewno jest apteka więc w razie co D. kupi.
 
reklama
blusia ja chyba tak własnie zrobie... jak będzie potrzebne to T skoczy do apteki i kupi :) na razie oleje temat ;)
 
No ja tak trochę ekonomicznie do tego podeszłam, bo po co kupować jak nie wiem, którą stroną urodzę ;-)
 
też miałam zamiar kupić Tantum Rosa dopiero jak będzie konieczność, póki co mam płyn perfecta mama i podobnie jak doggi uważam że przekozak jest:)

moja koleżanka kupiła 3 opakowania TR, a podczas porodu w ogóle nie pękła (i nie była cięta) i nie było potrzebne, inna też kupiła, a miała cc... więc nie panikuję, najwyżej m. skoczy do apteki;)

ale się naskaczą Ci nasi mężowie, co?! :)))
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny, wracam do tematu kremów z filtrem - ja chcę młodą smarować od początku, oczywiście nie będę jej wystawiać na słońce ale mimo wszystko obawiam się podrażnień słonecznych. Są kremy z filtrami mineralnymi a nie chemicznymi i ja właśnie taki kupiłam. Koleżanka poleciła mi też krem chicco z filtrem 50, na razie mam tą mustelę, jak się skończy to może chicco zakupię
 
Zgadzam się Ivonka:) Niech poczują ciężar ojcostwa!

Mój M. to już mnie ostro wkurza ostatnio... bo nie może się piwa napić..., bo na niego krzyczę... bo jak tak ma być, to się boi kolejnej ciąży... ON SIĘ BOI? No żesz kur... A co ja mam powiedzieć? Od 9 miesięcy piwa nie miałam w ustach i jeszcze długo mieć nie będę, a on narzeka, że na miesiąc przed porodem nie może! Że krzycze? No fakt, czasem mnie ponosi, ale on nawet nie ma pojęcia jak te hormony nam ryją mózgi i co nam się w głowach kłębi... I to chyba ja powinnam powiedzieć, że nie chcę kolejnej ciąży! Ale to ON marzy o uroczej gromadce dzieci... ech się wyżliłam. Mówi że żartuje oczywiście, ale mnie takie żarty nie śmieszą! Już ja go wykorzystam w tych pierwszych dniach po porodzie! Oj tak! Seseseseesese;)
 
Silva mam tak samo jak Ty :D Mój stary też taaaaki biedny, bo mu powiedziałam że na miesiac przed porodem zeby se odpuscil imprezki z koeżkami... i on teraz czuje się taaaki super NO BO ON NIE WYCHODZI... nosz cholera jasna... jak mu ostatnio pocisnelam, zeby sobie przypomniał kiedy to ja ostatnio poszłam sie dobrze zabawic bez zadnych ograniczen to pyskol mu się zamknal i gUpio mu się zrobiło.. ale co mnie wkurzył to mnie wkurzył... łomot mu spuściłam i skończył się dzień dziecka cholera :p
A co do wylkorzystywania, ja mu własnie powiedziałam, zeby się zaprzyjaźnił już z tymi wszystkimi gadgetami które nakupilismy i z ubrankami, bo jak ja urodze to ON bedzie miał przesrane i będzie musiał latac i się starac bo ja bede cierpiec i leczyc rany na psychice :p
 
reklama
Do góry