reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Torba do szpitala - co do niej spakować?

to dobry mąż,mojemu by na myśl nie przyszło żeby pleyke pożyczyć prędzej syn podzieli sie swoim ipad-em:tak:
Ale sądze że ani na to ani na tamto nie będę miała czasu,bynajmniej nie chce mieć.chce przyjśc urodzić i wyjśc.taki mam plan i będę sie jego trzymać:-)

plan doskonały :-)
 
reklama
To dobry mąż,mojemu by na myśl nie przyszło żeby pleyke pożyczyć prędzej syn podzieli sie swoim Ipad-em:tak:
Ale sądze że ani na to ani na tamto nie będę miała czasu,bynajmniej nie chce mieć.Chce przyjśc urodzić i wyjśc.Taki mam plan i będę sie jego trzymać:-)

I ja taki mam plan, przyjechac urodzic wyjsc... bez zbędnych czułości :D :p Ale iPoda touch biorę :D żeby móc w necie posiedziec albo chociaz dobrej nutki posłuchac :D :p
 
Ogitu ja podobnie jak ty najbardziej obawiam się tego , że będę musiała zostawić w domu dziecko. Nie wyobrażam sobie rozłąki z nim na dłużej niż 1 dzień !
Och Ja mam masakre z mala szczegolnie w nocy juz teraz, nie wiem co sie dzieje czy ona to czuje??

Kciuki są !! !! :) Ja torbe już mam ;) Ale w sumie nic konkretnego tam nie mam :p Tak myślę sobie, czy wziąc jakies ksiązki do czytania.. czy mi się bedzie chciało... boje się że zanudzę się w szpitalu, choc pewnie Olcia charakterkiem po mamie nie pozwoli mi się nudzic ;) :p
Wszedze doradzaja cos wziasc, ja z doswiadczenia wiem ze bylam tak wykonczona ze mi sie absolutnie nie chcialo czytac, ze skupieniem tez bylo nie wesolo bo albo mala nadawazla albo jakies polozne sie krecily, zawsze cos a potem to zawsze ktos moze podrzucic jakies czasopismo jak bedzie nuda wialo, ale w 2 dni to chyba mi nie zdazy specjalnie :))
A ta playstation to beczka:-D:-D:-D
saffi powodzenia w paczkowaniu:tak:ja juz mam ale wciaz cos w nia wciskam
czy macie juz zlozone lozeczka?
 
ogitu ja mam ,ale nie mam jeszcze rozpakowanego materaca i pościel wyprana leży w szafie.Nie rozkładam tego bo nie chce żeby sie kurzyło.Zrobię to pod koniec maja ,a jak ja nie zdąże to małżonek dostanie instrukcje.
 
saffi powodzenia w paczkowaniu:tak:ja juz mam ale wciaz cos w nia wciskam
czy macie juz zlozone lozeczka?

Saffi, baw się dobrze ;-)

Ogitu, u mnie już dawno stoi ;-) nie mogliśmy się powstrzymać ;-) ale z pościelką czekam jeszcze - K. założy, kiedy będziemy z Edgarem w szpitalu :-)
 
Ogitu, ja mam... od ponad 3 lat ;) W tym roku przenieśliśmy Jasia na normalne łóżko i po prostu nie opłacało się łóżeczka składać. Tylko poziom trzeba będzie ustawić na najwyższy :)

Saffi, powodzenia z pakowaniem :)
 
Ogitu u mnie łózeczo jeszcze nie rozłożone. M. rozłozy jak bede w szpitalu
 
U nas stoi od dnia, kiedy kurier przywiózł. Oboje nie mogliśmy się powstrzymać. Pościel wyprana w szafie, materac nie rozpakowany, mąż się tym zajmie jak pojadę do szpitala. Aha, nakryliśmy łóżeczko folią malarską, żeby się nie kurzyło :)
 
dziewczyny czy wasze torby do szpitala jezdza juz z Wami wszedzie czy jeszcze niet :confused: Zastanawiam sie co by wsadzic ja juz do samochodu i w razie czego jezdzilaby ze mna. Ja mieszkam na wsi, do szpitala mam ok 40 km, bynajmniej raz w tyg jezdze do gorzowa (gdzie szpital jest) do rodzicow czy do lekarza z mlodym. Boje sie coraz bardziej, ze moze sie torba bardziej przydac jezdzac juz ze mna niz w domu :sorry2:
Jak to u Was wyglada :confused:
 
reklama
ja - wstyd przyznać - nie mam jej jeszcze spakowanej...
ale sobie tak myślę, że szczególnie, jak jedziesz do Gorzowa na wizytę, lub cokolwiek - to możęsz ją ze sobą mieć - pewnie bardzo miejsca w bagażniku nie zawali, co. ? :)
 
Do góry